Hej kochani w połowie tygodnia!
Mam nadzieję, że wszyscy przeczytali wczorajszą relację z BeautyWRO? Jeżeli nie, a chcecie przejść do dalszej części posta, to proszę koniecznie nadrobić zaległości! :)
[klik]
Powiem Wam, że tak jak napisałam wczoraj. Ilość upominków przeszła moje NAJŚMIELSZE oczekiwania! Uwierzcie mi, że ja nie miałam pojęcia, jak się mam z tym zabrać! Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym jechała pociągiem, bo wtedy serio, nie spakowałabym się w żaden sposób! Na szczęście był M. mój bohater, który mi pomógł i jego mama, która również niosła torby do auta :D. Obawiałam się, że nie uda mi się objąć wszystkich kosmetyków na zdjęciu. Udało się!
Teraz przejdę po kolei do upominków, żebyście z bliska mogli wszystko zobaczyć.
Firma, która zaprezentowała nam swoje naturalne szampony oraz antyperspiranty i dezodorant. Bardzo miła prelekcja, otwarte osoby na konwersacje z nami i przede wszystkim ogrom wiedzy. Produkty są do zakupienia w aptece, a konkretną listę, gdzie możecie ich szukać, znajdziecie tutaj:
[klik]
Nie ma to jak obdarować kogoś prezentem, który super się sprawdza i u nas :). Jeżeli jeszcze nie znacie naszych peelingów do ciała, to koniecznie musicie je wypróbować!
Takie butle żelu i szamponu to ja rozumiem! :) Przynajmniej skończę Mirkowi podbierać jego ulubione żele :D. Na zdjęciu zagubiło się jeszcze mydełko :( Tym razem trafiło do mnie różowe, natomiast w ubiegłym miesiącu w Be Glossy dostałam wersję niebieską i bardzo jestem z niej zadowolona!
Zobaczcie jaka tu jest butla żelu! :) No naprawdę kochanie jeżeli to czytasz to zapewniam Cię, że co najmniej przez 3 miesiące nie sięgne po Twój żel :). Firmę Buna znałam tylko z innych blogów, ale jestem fanką ziołowych kosmetyków, więc chętnie przetestuję je na własnej skórze, włosach i twarzy:)
Lakierów tej marki nie znałam i nie miałam przyjemności na nich pracować. Niemniej jednak pilniczków i bloczków polerskich nigdy nie za wiele! Poza tym sami musicie przyznać, że opakowanie,w którym znajdowały się produkty wygląda pięknie! Trafiły mi się dwa bardzo zbliżone kolory, więc jeden pewnie podaruję mamie.
Opakowanie, to zdecydowanie pierwsze na co zwróciłam uwagę trzymając produkt w dłoni! Kolorowe, przykuwające wzrok i..odważne! Produkty ślicznie pachną i jestem ciekawa, czy sprawdzą się na moich dość trudnych w obsłudze włosach!
Kolorówkę AA chciałam wypróbować od pierwszych chwil, kiedy zrobiło się o niej głośno w sieci. Niestety, zawsze było mi nie po drodze! Teraz to ona przywędrowała do mnie ;). Jedyne co używam od niedzieli do puder, bo prawie w niedzielę mój się skończył :). Szczerze? Nie chcę zapeszać, ale na razie to sztos!
Seria do opalania to najlepsze co może nas spotkać o tej porze roku :). W sumie wychodząc na zewnątrz boje się, jaką temperaturą zaskoczy mnie dzisiejszy dzień! Producent jednak nie zapomniał, że mogą nadejść i chłodne dni, więc dorzucił do paczki ekstra balsam do ust zmieniający kolor!:)
Marion to firma, która od pierwszych chwil działalności bloga, towarzyszy mi bez przerwy :). Testowałam większość ich kosmetyków i mówię z czystym sumieniem, że sporo z nich spotkało się z moim uznaniem. Tym razem do testów dostałyśmy zarówno produkty do twarzy, jak i do włosów. Pokładam wielkie nadzieje w produktach do włosów. Liczę na to, że w końcu uda mi się je ogarnąć :)
Firma zaskoczył nas i kolorówką i pielęgnacją. Przyznam, że niesamowicie kocham ich tusze do rzęs! Wczoraj miałam okazję użyć pierwszy raz tego płynu micelarnego i muszę Wam powiedzieć, że ma O BŁĘ DNY zapach :)
O komfort naszej podróży powrotnej zadbała Luba :). Pierwszy raz miałam kontakt z marką wtedy, kiedy w ubiegłym miesiącu trafił do mnie be glossy z chusteczkami antyperspiracyjnymi. Firma oferuje super rozwiązania właśnie dla tych, którzy ciągle się przemieszczają:)
Kolejna firma, która do tej pory nie była mi znana! Nie mogę się doczekać, aż sprawdzę, jak spisze się ten maluszek! Produkty według producenta są bez silikonu, parabenów, wazeliny, syntetycznych konserwantów i glutenu:)
Jak wiecie uśmiech rzadko schodzi mi z twarzy! Blanx zadbał, aby przez cały rok mój uśmiech był promienny, a zęby wybielone :). Do tego uroczy kubeczek oraz spersonalizowany list :)
Nie rozumiałam nigdy fenomenu tej czekolady. Wszystko się zmieniło w tą niedzielę :D. Już wiem, co oznacza połączenie czekolady, miodu oraz orzechu. Grzeszne totalnie, ale musiałam się skusić :D
Annabelle mnie zaskoczył! Nie miałam pojęcia, że w swojej ofercie mają też mgiełkę! Niemniej jednak już swatchowałam cienie i jeżeli mi się uda, to postaram się w przyszłym tygodniu zrobić jakiś makijaż <3.
O stopy należy dbać. Bezwzględu na porę roku jednak wiadomo, że w lecie przywiązujemy do nich szczególną wagę. Moje niestety są wiecznie przesuszone i nie prezentują się najlepiej. Z takim zestawem jednak wierzę, że w końcu zaczną wyglądać o niebo lepiej!
I kolejna totalnie nowa firma dla mnie!:) Ciekawa nazwa i produkty, które na pewno zużyję!
Pewnie Was znudzę, ale... tej firmy również nie znałam! Naturalna pielęgnacja, którą jak wiecie, cenie sobie przede wszystkim! Do tego opaska, którą na pewno podaruje mojej mamie, żeby była bezpieczna, jak wybierze się na jakiś wieczorny spacer :)
A tym razem firma, z którą podjęłam jedną z pierwszych współprac na blogu :). Krem miałam już przyjemność testować, natomiast płyn micelarny jest dla mnie totalną nowością. Ciągle jednak powtarzam, że dla mnie nigdy płynów micelarnych za wiele :)
Nie mogę się doczekać, aż wypróbuję to serum do brwi i rzęs :). Wiecie, że już chyba miałam wszelkie możliwe produkty stymulujące wzrost. Ciekawe jak będzie tym razem. Zaczynam kurację od poniedziałku!
O słodkie chwile i miłe wspomnienia ze spotkania zadbała również Cukrówka :)
Nie miałam przyjemności testować zapachów z tej firmy! Wszystkie 3 które do mnie trafiły wyjątkowo przypadły mi do gustu! Dodatkowo piękne opakowanie, które idealnie ozdobui toaletkę :)
24. LAURA CONTI
Moje skórki ciągle wołają o pomstę do nieba! Mam nadzieje, że taki duet w końcu coś zaradzi :)
25. PROMEES
Te ramiączka chodziły za mną od dłuższego czasu, ale zawsze zapomniałam o tym, żeby je zamówić! Mam już pomysł na stylizację z ich użyciem, więc na pewno się wkrótce pojawią na blogu!
26. MEDIHEALPOLSKA
O tych maskach chyba każda z nas słyszała :) Jedną podaruję mamie, bo jest do cery dojrzałej, a pozostałe dwie idealnie pasują do mojej cery. :)
27. MAROKOSKLEP
Najbardziej z tego zestawienia zaskoczyło mnie czarne mydło! Muszę przyznać, że pierwszy raz widzę go w takie postaci!
28. MIHAS
Mój telefon po wypadku dość mocno ucierpiał. Przyznam, że wstyd go było wyciągać między ludźmi :| Na szczęście dzięki liściom umieszczonym na etui, wszystkie rysy zostały pięknie zakryte :D
29. HAIRSPA
To był mój szczęśliwy dzień! Dzięki losowaniu udało mi się wygrać turban do włosów! :) Niestety moich włosów nie mogę owinąć w żaden ręcznik więc wierzę w to, że ten turban je pomieści :D
30. PROUVE
Perfum nigdy za dużo! Jeszcze biorąc pod uwagę fakt, że wczoraj właśnie rozbiłam jedną butelkę mojego ukochanego Calvina Klein :(
31. APN COSMETICS
Jak wiecie, firma APN od bardzo dawna przewija się na blogu :) Zaczęło się od produktów pod prysznic, a teraz mam przyjemność testować krem pod oczy i do ciała :)
32. MADAMA
Jak wiecie, kocham planować! Ten planner posłuży mi na pewno co najmniej jeszcze przez 4 miesiące do końca roku!
33. TEACLUB
Oboje z M. kochamy herbatę! W sumie sięgamy po nią dużo częściej niż po kawę. Takie owocowe są naszymi ulubieńcami! Niestety nie miałam przyjemności poznać osobiście firmy wcześniej, ale już herbatę od nich jedną wypiłam po powrocie :)
34. MOJA BUTELKA
Szklana buteleczka, która idealnie sprawdzi się zarówno do zdjęć, jak do przygotowywania własnych, letnich napojów :)
35. BISPOL
O miły i romantyczny nastrój podczas jesiennych wieczorów zadbał Bispol i jego cudnie pachnące świece!
36. KAMADARI
Zadbało o nasze skóry podczas badania i podarowało nam 3 produkty. Są to dla mnie TOTALNE nowości, więc wkrótce zabieram się za testy!
37. JANDA
Miałam krem z firmy Janda i sprawdzał się świetnie! Jestem ciekawa, jak ich kolorówka, bo słyszałam sporo dobrego!
38. NOBLEHEALTH
O zdrowe i mocne włosy zadbają te urocze misie!
39. HELFY.PL
Helfy.pl doręczyło nam hydrolaty i maskę. Przyznaje się bez bicia, że maska mi sę gdzieś zapodziała i nie mogę jej znaleźć, ale na recenzję hydrolatu na pewno możecie liczyć!
40. BEAUTY FACE
Maski do twarzy to produkty, które nigdy mi się nie znudzą! Mogłabym ich używać codziennie!
I na koniec śliczna torba, której napis głosi moje motto życiowe! :)
Tak wyglądają wszystkie upominki ze spotkania!
Dajcie znać, co najpierw przetestować <3