Turkusowe(?) niebo z Marizą+postanowienia na listopad

Hej kobietki;)
Dzisiaj przychodzę do was z lakierem,który jakiś czas temu udało mi się wygrać u Pani domu:)
Pisałam Wam zresztą o tym[klik]

Lakier mnie totalnie zauroczył!Uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego i zielonego,więc taka mieszanka jest dla mnie idealna.

Trwałość:dzisiaj miałam lakier na paznokciach 3 dzień(!)bez topu, i starły mi się jedynie końcówki i to w prawej ręce.Pod lakierem miałam odżywkę z avonu,ale ona raczej nie przedłużała mi trwałości innych lakierów,więc to chyba nie jej zasługa

Pędzelek:Jak dla mnie idealny.Krótki,fajnie mi się nim malowało,nie miałam żadnych problemów

Wysychanie:Tu też nie mam na co narzekać;)

Ocena:5!

I kilka foteczek:)

 
W innym oświetleniu wygląda tak:

I jak Wam się podoba?
Na paznokciach mam dwie warstwy.
Przyznam szczerze,że był to mój pierwszy produkt tej firmy i na pewno nie ostatni:)

A przechodząc do drugiej części postu,postanowiłam wziąć się w końcu za siebie.

Moje postanowienia na listopad

1.Nie zaniechać ćwiczeń! Ćwiczyć tak jak do tej pory 4x w tygodniu Chodakowską+brzuszki+rowerek

2.Zrzucić co najmniej 2 kg.

3.Więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu

4.Pozbyć się staroci,których nie używam

5.Zadbać o włosy

6.NIE KUPOWAĆ LAKIERÓW I ŻELI POD PRYSZNIC!

7.Nauczyć się gotować chociaż jedną rzecz dobrze

8.Podszkolić się w makijażu

9.Dodawać posty jak najczęściej:)

10.Wzbogacić się o nową paletkę sleek:)

 

 A Wy macie jakieś postanowienia?

CAŁUJĘ!

M:*