Ziaja Oliwkowy płyn micelarny + stan moich włosów:)

Witam Was Piękne kobiety z mojego jakże rozwalonego domku:D Prace posuwają się do przodu,więc nie jest źle.Dziś pokażę Wam płyn do demakijażu z mojej ukochanej firmy ZIAJA.Sorki za jakość,ale nie mogę znaleźć aparatu więc strzelam fotki LG GT540;P W sumie chyba nie są aż takie złe:D





Informacje od producenta:


Skład:



Moja opinia:

W buteleczce znajduje się 200 ml.bezbarwnego płynu.Dzięki przeźroczystej butelce możemy śledzić zużycie produktu.Raczej bezzapachowy.Można delikatnie wyczuć oliwkę,ale to naprawdę delikatnie:)Stosuję go od ponad miesiąc i jestem bardzo zadowolona.Bałam się go kupić bo wcześniej czytałam,że podrażnia oczy.Noszę okulary i często oczy mnie szczypią,jednak w tym wypadku nic takiego nie zauważyłam.Nie mam problemu ze zmyciem ani tuszu ani cieni.Może najgorzej jest z podkładem,ale też daje radę.NIE SZCZYPIE W OCZY!mega plus bo nie nawidzę takich produktów,nie wysusza,nie powoduje podrażnień i nie 'ściąga' skóry,wydajny.Generalnie kolejny produkt z Ziaji,który mnie nie zawiódł

CENA:ok.9 zł/200 ml.
OCENA:5

A nawiązując do drugiej części posta ................................Tadam!



Włosy nie obcinane od 28.08.2009

Wiem,że polecą tu negatywne opinie typu:''włosy trzeba obcinać..","nie dbasz o włosy.." itd.itp.Szanuje to,ale miałam postanowienie że do matury nie obetnę i nie obcięłam:P Teraz wybieram się do fryzjera i obetnę z 15 cm.:)


Jakich używacie płynów micelarnych?
Myślicie,że lepiej będzie jak wyrównam włosy,czy zostawię w kształcie litery V?

Pozdrawiam i życzę udanego weekendu:):**


22 komentarze:

  1. Płyn micelarny dzisiaj kupiłam w Rossie skuszona promocją -40% :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna czuprynka - zazdraszczam xD

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbia ziaje :)
    obserwujemy ?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. masz bardzo ładne długie włosy, chciałabym, żeby moje osiągnęły takie wymiary i wygląd :)
    dzisiaj zachęcona opinią kupiłam płyn micelarny Lirene

    OdpowiedzUsuń
  5. ja kupiłam płyn z soraya i strasznie podrażnia oczy. Wypróbuję ten może będzie lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Używam właśnie tego micela i nie jestem zadowolona. Nie radzi sobie z kredkami, mocno wysusza twarz i zostawia ją lepką. :( Zużyję do końca, bo szkoda wyrzucać, ale więcej go na pewno nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wolę mleczka od toników :) Ale masz piękne włosy! Ja do niedawna też takie miałam ale obcięłam ok 20-25 cm i bardzo żałuję :( Żałuję też tego, że obcięłam na prosto, teraz zostawiłam bym w kształcie V.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana znów zapraszam Cię do udziału w pewnej zabawie, tym razem chodzi o akcję "Kolorowe lato na paznokciach" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tam, ja też staram się nie obcinać włosów i jakoś wielce na kondycji przez to nie tracą;]
    Zapraszam do siebie: ewarybarczyk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ten płyn micelarny ale niestety u mnie nie pobił świetnego micela z la roche posay :P

    OdpowiedzUsuń
  11. ..jakie Ty masz piekne wlosy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. niezłe postanowienie z nieobcinaniem włosów;) ja chyba nie umiałabym wytrwać kilku lat;)
    lubię kosmetyki ziaji:)

    obserwujemy?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt na jasnych włosach ombre nie byłoby widoczne, ale zawsze moża rozjaśnić końce o 1-2 tony i tez daje to fajny efekt lekkości:)

      obserwuję:)

      Usuń
    2. Chyba moja fryzjerka będzie musiała coś poszaleć;)

      Usuń
  13. Zaprosiłam Cię do udziału w akcji:
    http://so-seriously.blogspot.com/2013/05/akcja-maliny-kolorowe-lato-na.html ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger