Podsumowanie akcji:"GODZINA DLA RUCHU"
Witajcie!
Ale mi przeleciał ten miesiąc! Pamiętam jak dziś..Pierwszy skalpel,pierwsze ćwiczenia z Mel.
Na początku to była katorga.Nogi bolały, du** bolała..Wytrzymać się nie dało.Zawzięłam się i ćwiczyłam.Do 1.04 ćwiczyłam codziennie.Różnie to było.Raz Mel, raz Chodakowską. Czasami były dni, że się nie chciało, że bolało mnie wszystko, ale się nie poddawałam.Niestety po 1.04 zmniejszyłam częstotliwość ze względu na ogrom nauki i praktyki. Co mi dał ten miesiąc?:)
-ramię -3cm
-talia- 3 cm
-biodra-4 cm
-uda-3 cm
-łydki bez zmian
-waga-4 kg!!
Czy jestem z siebie dumna?No pewnie! Wiem, że niektórzy pomyślą, że to mało, ale ja jestem szczęśliwa!
Ale mi przeleciał ten miesiąc! Pamiętam jak dziś..Pierwszy skalpel,pierwsze ćwiczenia z Mel.
Na początku to była katorga.Nogi bolały, du** bolała..Wytrzymać się nie dało.Zawzięłam się i ćwiczyłam.Do 1.04 ćwiczyłam codziennie.Różnie to było.Raz Mel, raz Chodakowską. Czasami były dni, że się nie chciało, że bolało mnie wszystko, ale się nie poddawałam.Niestety po 1.04 zmniejszyłam częstotliwość ze względu na ogrom nauki i praktyki. Co mi dał ten miesiąc?:)
-ramię -3cm
-talia- 3 cm
-biodra-4 cm
-uda-3 cm
-łydki bez zmian
-waga-4 kg!!
Czy jestem z siebie dumna?No pewnie! Wiem, że niektórzy pomyślą, że to mało, ale ja jestem szczęśliwa!
A jak u Was po zakończeniu akcji?:)
Są efekty?:)
Gratuluję efektów, sporo centymetrów Ci spadło i waga też ładnie poszła w dół 4, kg za miesiąc to dużo. Ja się nie mierzyłam, ale się zważyłam i doznałam lekkiego szoku bo waga pokazała 4,5 kg więcej niż normalnie. Początkowo ćwiczenia szły mi dobrze ale potem jakoś straciłam motywację, dopiero jak się zważyłam nie było już wyjścia i musiałam się za siebie wziąć, co jak się okazuje w cale nie jest łatwe! Wróciłam więc do aerobicznej 6 weidera i jestem na 14 dniu. Spadło mi ok 1kg. Mało ale i tak się cieszę. Przede wszystkim dzięki tej akcji udało mi się wrócić do w miarę regularnych ćwiczeń i bardzo się z tego cieszę :).
OdpowiedzUsuńo to miło mi,że chociaż w małym stopniu udało mi się zmobilizować Ciebie do regularnych ćwiczeń;)
Usuńsuper gratuluję;)
OdpowiedzUsuńSuper Wynik :-) Moje gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńTo jest przepiękny wynik! Powinnaś być z siebie bardzo dumna. Zresztą gdyby spadło Ci więcej kg w okolicach 6 w miesiąc to już mogło by to nie być dla Ciebie najzdrowsze, byłoby za szybko. A tak jest IDEALNIE. Jeeeej zazdroszczę tylko samozaparcia. Ja kiedyś takie miałam i zgubiłam, wciąż nie mogę znaleć. Głupia motywacja się dobrze schowała.
OdpowiedzUsuńja się zawsze przed latem motywuję:D
UsuńMało? Kurcze to bardzo dużo :D! Gratuluję :D!
OdpowiedzUsuńw sumie jak na to patrzę to rzeczywiście:D
Usuńależ Ci zazdroszczę tych 4 kg :D
OdpowiedzUsuńSandy przecież Ty wyglądasz jak modelka!:*
UsuńGratuluję efektów ;) Staram się ćwiczyć regularnie ale 4 razy w tyg to max niestety nie mam na razie więcej czasu
OdpowiedzUsuńno u mnie też ta częstotliwość spadła;(
Usuńgratuluuję :*
OdpowiedzUsuńGratuluję! :-) :-*
OdpowiedzUsuńGratuluję efektów! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję;**
UsuńWielkie Gratulacje Marysiu/ Paulinko :)
UsuńWcale nie tak mało:) Gratuluję:)))
OdpowiedzUsuńOoooo! Gratuluję! ;) Ja też mam w planach zacząć się ruszać, ale bardzo opornie mi to idzie.
OdpowiedzUsuńja teraz wpadłam w trans:D
UsuńGratulacje ! świetny wynik, nawet najmniejsze zmiany cieszą i motywują na więcej :)
OdpowiedzUsuńoj tak zmotywowana na max jestem:)
UsuńGratuluję :) ja nie jadłam słodyczy przez miesiąc i -2kg :)
OdpowiedzUsuńoj ja bym tak nie umiała:D gratuluję kochana;*
Usuńkocham slodycznie, nie wiem czy dalabym rade..:(
UsuńGratuluję! U mnie są efekty, ale nie tak spektakularne. Podzielić się z Tobą na maila? :>
OdpowiedzUsuńtak kochana chętnie poczytam;)
Usuńświetnie Ci idzie!!
OdpowiedzUsuńoby tak dalej:D
Usuńrewelka:)
OdpowiedzUsuńdzięki;)
UsuńPięknie, pięknie, oby tak dalej, jednak pamiętaj żeby nie przeciążać organizmu, ja robie sobie 1 dzień w tygodniu wolny :)
OdpowiedzUsuńja teraz mam coraz dłuższe przerwy przez pracę;/
UsuńKochana, super rezultaty, na prawdę gratuluję i trochę zazdroszczę, bo mi idzie fatalnie... Muszę poszukać jakiejś dodatkowej motywacji :P
OdpowiedzUsuńMoniś przecież ja z tego co kojarzę to Ty dużo schudłaś?Super wyglądasz,moim zdaniem ideał kobiety!
Usuńświetne efekty, ja stosuję dietę ale nie ruszam się za bardzo, muszę to zmienić. Wesołych świąt :)
OdpowiedzUsuńa ja znowu totalnie nie umiem się na diecie utrzymać:D
UsuńMało?? sporo Ci spadło! gratki!
OdpowiedzUsuńno jeszcze kolejne tyle musi:D
UsuńGratuluję :) Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńgratulację ;)
OdpowiedzUsuńdzięki;)
UsuńNOO super ;D!!!
OdpowiedzUsuńgratulacje! Ja ćwiczyłam ok msc, zeby wyrobic miesnie brzucha no i na tym się skończyło, mam lenia ;-)
OdpowiedzUsuńa jak efekty?;)
Usuń**___**_________****
OdpowiedzUsuń_**___**_______**___****
_**__**_______*___**___**
__**__*______*__**__***__**
___**__*____*__**_____**__*
____**_**__**_**________**
____**___**__**
___*___________*
__*_____________*
_*____0_____0____*
_*_______@_______*
_*_______________*
___*_____v_____*
_____**_____**
_______*****_______
Tęczowych pisanek,
na stole pyszności,
mokrego dyngusa
i wspaniałych gości.
Niech to będzie czas uroczy,
życzę miłej Wielkanocy.
Wesołych Świąt!!:)
dziękuję;);*
UsuńWooow, naprawdę imponujące wyniki, gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś;*
UsuńRewelacyjnie Tobie poszło. Ramiona i uda- zazdroszczę. -3 cm to świetna strata w tych miejscach
OdpowiedzUsuń