Tajemnice blogowania,czyli jak zacząć,jak blogować oraz wszystko ma swoje ciemne strony;)
Witajcie:)
Dziś znowu miałam się nie pojawić,a się pojawiłam:D
Wiadomość od kuzynki zmobilizowała mnie do napisania tego posta.Dziś odkrywam przed Wami tajemnice blogowania:D
Przez rok wiele się nauczyłam.Wiele rzeczy zaobserwowałam,wiele błędów popełniłam.Nic dziwnego.Jest to mój pierwszy blog,który prowadzę "na poważnie".Wcześniejsze kończyły się zanim się zaczęły(czyt.Pierwszy post,był moim ostatnim):D
Mam zatem kilka rad dla osób,które nie posiadają bloga oraz dla tych,którzy stawiają pierwsze kroki w blogosferze;)
Gotowi?
NO TO HOP!
JAK ZACZĄĆ?
Wiadomo.Początki są najtrudniejsze.Boisz się,że nikt Cię nie będzie czytał,nie wiesz co pisać i jak pisać.Ale uwierzcie!Każda z nas miała takie dylematy!Ja też nie miałam od razu 500 obserwatorów,25 współprac,fanpage'a..Do wszystkiego dojdziesz malutkimi kroczkami.Najpierw zastanów się co Cię najbardziej kręci,co lubisz robić,co jest Twoją pasją.Jesteś kobietą i lubisz motoryzację?Pisz o niej!Kochasz książki?Podziel się z nami ulubionymi pozycjami.Ja jestem blogerką kosmetyczną,a obserwuję blogi o różnej tematyce;) Nie sugeruj się tym,że blogosferą trzęsą blogi kosmetyczne i modowe.Twoja oryginalność tym bardziej może przyczynić się do sukcesu bloga:)
NIE ZAŁAMUJ SIĘ!
Założyłaś bloga,statystyki rosną w ślimaczym tempie, a liczba obserwatorów stoi w miejscu?Pisz dalej! Jeżeli masz jednego obserwatora,pisz dla jednego!Każda osoba,ktora Cię czyta powinna być dla Ciebie ważna,ponieważ poświęca dla Ciebie Twój czas.Pomyśl co możesz poprawić,co robisz źle..Zapytaj kogoś z boku co myśli o Twoich postach.Może robisz mały błąd,który można łatwo naprawić:)
NIE BĄDŹ NATRĘTEM!
Chcesz zdobyć szybko popularność,więc wchodzisz na blogi i zapraszasz NACHALNIE do siebie?Oj nie tędy droga!Przyrzekam Ci,że jakbym zapytała dziewczyny,czy wchodzą na blogi,które zostawiają komentarz typu"Obs za obs",99% odpowiedziało by nie!Zatem jak dać znać,że istniejesz w blogosferze?Owszem,możesz zaprosić w komentarzu kogoś do siebie,ale rób to z wyczuciem!Doceń fakt,że osoba,która napisała ten post,musiała nad nim popracować,poświęciła czas.Napisz więc kilka słów o poście:swoje spostrzeżenia,opinie.Wtedy możesz delikatnie zasugerować,że też jesteś blogerką i zaprosić do siebie.Też tak robiłam i nie uważam ,że to coś złego.Jeżeli dostaję taki komentarz,chętnie odwiedzam nową osobę;) Mi też ktoś kiedyś dał szansę!
WSPÓŁPRACUJESZ Z KIMŚ?BĄDŹ SZCZERA!
Naprawdę nie ma nic gorszego niż fałsz w poście!Każda osoba,która siedzi w danym temacie wyczuje,że kłamiesz.Śmieszą mnie pozytywne opinie nt. kosmetyków,które testowałam i okazały się totalnym bublem!Nie mówię o kremach do twarzy,masłach czy innych kosmetykach,które indywidualnie działają na konkretną osobę,ale jeżeli ktoś pisze,że tusz się nie osypuje,czy cienie trzymają się cały dzień to sorki..Pamiętaj,że NORMALNEJ firmie też zależy na szczerej opinii,ponieważ wtedy wiedzą jak ulepszyć swój produkt,żeby kupowało go jeszcze więcej osób.
DAWAJ Z SIEBIE 200%!
Pamiętam swoje pierwsze recenzje.2 Zdania,2 zdjęcia i koniec.Osoba,która do Ciebie wchodzi chce wiedzieć wszystko o danym produkcie.Dlatego postaraj się wyciągnąć jak najwięcej z siebie .Dokładnie się zastanów co chcesz jeszcze przekazać,czym chcesz się jeszcze podzielić.Na pewno coś takiego znajdziesz!
NIE BÓJ SIĘ!
Nie bój się porażki!Jeżeli coś nie wyjdzie,stwierdzisz,że to nie dla Ciebie to trudno!Najważniejsze,że próbowałaś!Ile ja się zabierałam razy do SYSTEMATYCZNEGO prowadzenia bloga!Z każdym blogiem mówiłam sobie"Teraz to będzie TEN"I znowu o nim zapominałam.Jak widać każdy musi indywidualnie się przekonać,że chce to robić na 100%:)
NIE TRAKTUJ BLOGA JAKO ZAROBEK!
Blog powinien być Twoją pasją,miłością,miejscem,do ktorego będziesz chciała wracać,miejscem,gdzie poznasz wielu ciekawych ludzi.Nie cierpię osób,które zakładają bloga w celu wygrywania nagród, nawiązywania współprac.Jeżeli po to chcesz zakładać bloga,to nawet tego nie rób!
PAMIĘTAJ,ŻE BLOG TO CIĘŻKA PRACA I RYZYKO!
Blogowanie nie jest łatwe.Przygotowanie notki i zdjęć naprawdę zajmuje sporo czasu.Im częściej jesteś obecna na swoim blogu i blogach innych tym Twój blog jest popularniejszy.Ile razy ja padam na pysk,ale jeszcze staram się Was odwiedzić,jeżeli nie uda mi sie dodać notki,to chce wpaść chociaż do Was.Pamiętajcie,że blogerki kosmetyczne również ryzykują podejmując współpracę.Jeżeli testujesz nowy kosmetyk może Cię on uczulić, narobić szkód..Pamiętam jeden suplement diety który testowałam, i który 3 mc. po zakończeniu kuracji wprowadził mnie w HIPERANEMIĘ.Lekarz wyraźnie powiedział,że to od tego.Także denerwuje mnie,że niektórzy myślą,że dostajemy darmowe kosmetyki i jest fajnie,bo nie zawsze tak jest!
PODSUMOWUJĄC
Jeżeli kiedykolwiek pomyślałaś o założeniu bloga,to nie wahaj się!Załóż,twórz i ciesz się blogowaniem!Pamiętaj jednak,że żadna z nas nie osiągnęła od razu tego co ma i musisz ciężko na to pracować:)
Jeżeli któraś z Was chce jeszcze coś do tego dodać to piszcie;)
I jeżeli którąś czytelniczkę zainspirowałam do stworzenia bloga,zostawcie linki w komentarzu:)
Będę Waszą pierwszą fanką!:)
Oj tak "Obs za obs" mnie też denerwuje.
OdpowiedzUsuńdla mnie to porażka na całej linii..
UsuńDobrze napisane:-)
OdpowiedzUsuństarałam się;)
UsuńFajny post :-) podoba mi się punkt 4 :-)
OdpowiedzUsuńoj tak;d mi też:D
UsuńBardzo fajny post. Początki są trudne i dużo dziewczyn się zniechęca a czasami warto poczekać. :)
OdpowiedzUsuńno dokładnie;) ja sie cieszę,że nie odpuścilam:)
UsuńZgadzam sie w 100 %. ja mam bloga już dość długo. Obserwatorów jak dla mnie mam dużo bo jak zaczynałam to nie wiedziałam czy choć jedna osoba zechce u mnie coś czytać a mam ich teraz 82 i z kazdej bardzo sie ciesze. Blogowanie to musi być pasja.:)
OdpowiedzUsuń82 osóbki to bardzo dużo:) pomyśl sobie,czy tyle zmieściło by się do Twojego pokoju i już wiesz,że to spora liczba;)
Usuńtak wciąż trzeba pracować nad blogiem, doskonalić się i poprawiać
OdpowiedzUsuńja staram się działać jak mogę;)
Usuńfajne...też kiedyś myślałam o blogu, ale jakoś mi przeszło...
OdpowiedzUsuńa to czemu?
UsuńAle się cieszyłam z mojego pierwszego obserwatora :-) Są jednak takie dni, że nie mam czasu dla bloga. Wasze często jednak odwiedzam, nawet jeśli nie zostawiam komentarza :-)
OdpowiedzUsuńoj ja też mam czasem chwilowy brak weny:D
UsuńNie planuję, ale rady fajne :)
OdpowiedzUsuńa to czemu nie planujesz?;)
UsuńŁadnie napisany post,wiele trafnych uwag dziękuję.Owszem początki są strasznie trudne,sama wiele spraw nie ogarniam ale staram się i codziennie dodaję coś nowego.Jestem przekonana,że z czasem będzie mi szło coraz lepiej i będę robić jeszcze piękniejsze zdjęcia na mojego bloga.Puki co odwiedzam wiele blogów i szukam właśnie takich porad od bardziej doświadczonych osób.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka F.
kochana tak jak napisałam! nie poddawaj się! szukaj rad,ucz się, próbuj nowości! Blogowanie to piękna sprawa;*Trzymam mocno kciuki!
UsuńJa już od jakiegoś czasu zaczęłam zastanawiać się nad rozpoczęciem, ale jakos tak...boję się, że będę miała mało do napisania, że zrobię to niekompetentnie.. miałam już kilka blogów ale zwykle po jakimś czasie się wypalałam. Może znów spróbuję..tym bardziej że wdrażam się coraz bardziej w testowanie. A skoro już testuję coś dla kogoś to czemu by nie opublikować tego na blogu? Muszę się z tą myślą przespać i zdecydować. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
Kochana NIE BÓJ SIĘ!!!Gdybym ja się bała,to bym NIGDY bloga nie założyła! Musisz spróbować! Pisania się można nauczyć,obróbki zdjęć też! Jak już stworzysz bloga to daj znać,na pewno będę Twoją obserwatorką;*
Usuńdziekuje za post jest niezwykle budujący, zwłaszcza że sama zaczynam swoją przygodę z blogowaniem:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę,że Ci się spodobał;*
UsuńBardzo dobre rady. Ja pomimo małej liczby obserwatorów wciąż bloguję. Bardzo lubię to robić i staram się znajdować na to czas , choć ostatnio jest ciężko. Systematyczność, pokora i szczerość to klucz do sukcesu :)
OdpowiedzUsuńbloguj i NIGDY się nie poddawaj dopóki Cie to cieszy!:*
UsuńPamietam, jak zaczynałam, taki strach, jaaacie, a tu juz prawie rok! I teraz sobie nie wyobrażam życia bez bloga! ;)
OdpowiedzUsuńskąd ja to znam;*
Usuńoj ja też miałam sporo takich blogów, które kończyłam po pierwszym poście :)
OdpowiedzUsuńnic dodać, nic ująć- bardzo fajny tekst!
dziękuję;**
Usuńteraz Twój blog jest fantastyczny:) jestem częstym gościem;)
NIE TRAKTUJ BLOGA JAKO ZAROBEK!
OdpowiedzUsuńTo jest najważniejsze ;D
dokładnie!;)
Usuńze wszystkim się zgadzam :)
OdpowiedzUsuńOo tak początki były trudne :)
OdpowiedzUsuńdla mnie strasznie:D jeszcze remont w domu miałam:D
UsuńFajnie to wszystko w jeden wpis :) Myślę, że dla początkujących osób ten wpis na pewno będzie pomocny ;)
OdpowiedzUsuńoj chciałabym,żeby sie komuś przydał;)
UsuńBardzo dobrze to napisałaś.Ja od początku ceniłam i cenie takie posty.Pomagają "ruszyć" i nabrać odwagi :)
OdpowiedzUsuńAle jak już się zacznie...to potem idzie i wciąga :)Równo 2 miesiące jestem na tutaj a czuję się jak w domu.Również jak nie daję rady napisać to chociaż innych czytam :)
to w takim razie gratuluję 2 mc;* teraz już będzie tylko lepiej;*
UsuńMój blog dopiero wystartował, więc rady są przydatne :) Nigdy nie jestem nachalna i nie proponuję obserwacji, wolę mieć obserwatorów, którym naprawdę będzie chciało się czytać, to co piszę, a nie takich którzy będą widnieć na liście.
OdpowiedzUsuńi to jest MEGA podejście!:*
Usuńblogowanie to rzeczywiście ciężka praca. Czasem pełnoetatowa się robi!
OdpowiedzUsuńBo dla mnie mniejszą częścią są same posty nawet. Ale dużo wolnego czasu pochłania odwiedzanie innych, czytanie, komentowanie i w ogóle. Nawet teraz mam ochotę iść spać, ale obowiązkowa lekturka :p
o dokładnie:D czasem jak siądę o 17.00 na bloga,to za chwile się 20 robi:D
UsuńJa lubię organizować i wygrywać rozdania nie widzę niczego złego w tym:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ale ja nie mówię,że organizacja rozdań to coś złego,bo sama to robię;) Ja mam na myśli blogi,które nie dodają notek,nie komentują u innych,a tylko polują na rozdania;)
UsuńJak widzę komentarze w stylu: wpadnij do mnie, fajny blog etc. to mi się nóż w kieszeni otwiera! Nigdy ich nawet nie akceptuje! Może na początku tak, bo nie wiedziałam jak jest, ale szybko załapałam, że to taki beznadziejny spam i unikam go jak ognia :P
OdpowiedzUsuńdla mnie to jest porażka dziejów..
Usuńzgadzam się ze wszystkim! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo się ciesze;)
UsuńBardzo fajnie to wszystko napisałaś. To takie zebranie informacji w jedno miejsce :)
OdpowiedzUsuńKasieńka
starałam się,bo też kiedyś zaczynałam;)
UsuńTeż na początku miałam pewien opór, ale jakoś do dzisiejszego dnia leci...:) bardzo dobrze to opisałaś:) pomysł na post świetny.
OdpowiedzUsuńdobrze,że go pokonalaś,bo kocham Twojego bloga <3
Usuńdoskonały post w 100% sie z Tb zgadzam !!!!!
OdpowiedzUsuńto sie bardzo cieszę;*
UsuńBardzo ciekawe porady - niedawno ruszyłam ze swoim blogiem i póki co mam sporo chęci, mam nadzieję, że dalej tak będzie, bo pisanie daje mi dużo radości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj przesyłam pozytywne fluidy:)
UsuńŚwietny post:)
OdpowiedzUsuńCiekawie napisane :) Fakt to obserwowanie za obserwowanie albo nachalne reklamowanie się jest strasznie denerwujące, lepiej zostawić ciekawy komentarz :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z tym!:*
Usuńpamiętam swoje początki, były ciężkie.. bloga prowadziłam sporadycznie, ale teraz już zmieniłam swój błąd :)
OdpowiedzUsuńi bardzo mi się to podoba;)
Usuńzgadzam się ze wszystkim, ryzyko też jest, nakładamy na siebie różności. współczuję Ci tej anemii.
OdpowiedzUsuńno to była porażka..
Usuńfajny post, ja teraz już
OdpowiedzUsuńwszystko wiem ale pamiętam
moje początki. ;) łatwo nie było ;p
oj moje też były ciężkie:D
UsuńTakie posty są fajne dla osób, które też już mają bloga, ale dopiero zaczynają, pamiętam jak sama lubiłam czytać tego typu posty zastanawiając się co mogłabym poprawić :)
OdpowiedzUsuńja czasem sama jeszcze zerkam na takie porady;)
Usuńświetnie to wszystko ujęłaś Kochana :) blogowanie to fajne hobby, ale też ciężka praca, sama teraz mam mało czasu, jednak staram się być kiedy tylko się da :)
OdpowiedzUsuńEwelinko ja Cię podziwiam jak Ty to wszystko ogarniasz;*
UsuńMam podobne przemyślenia, jednak ja uważam, że najpierw trzeba się zastanowić o czym chce się pisać a potem bloga zakładać, nigdy na odwrót - niestety za często trafiam na blogi z postami "nie wiem o czym pisać, napiszcie mi co byście chcieli czytać" - no błagam ;)
OdpowiedzUsuńja nawet lifestylowe blogi lubię;)
UsuńBardzo dziękuję za ten post :* Ja dopiero niedawno zaczęłam blogować :) Może jeszcze nie piszę zbyt często, ale staram się robić sumienne recenzje. A czy mogłabym prosić o wyjaśnienie, której opcji powinnam użyć, żebym mogła umieścić takie odnośniki ze zdjęć np do konkursu? Próbowałam, ale jakoś nie wychodzi :( pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńsumienne recenzje to podstawa sukcesu:*
Usuńteż tak myślę;)
OdpowiedzUsuńale co ze sprawami technicznymi bloga? skąd wziąć swój oryginalny szablon, który będzie tak naprawdę pierwszą rzeczą, która rzuci się w oczy kiedy czytelnik wejdzie na twojego bloga? mój odwieczny problem. chcę zacząć pisać do ludzi, ale sprawy techniczne to naprawdę nie lada wyzwanie.
OdpowiedzUsuńchyba tematów brak...no i obawa przed brakiem odbiorców...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekwy post. :) Dziekuje Marysiu xx
OdpowiedzUsuń...praca, praca i ciezka praca- hmm zabieram sie za mojego bloga.