Co moi bliscy dostali ode mnie pod choinkę:)?
Hej!
Jak po Wigilii?:) Jesteście zadowoleni z prezentów? Na pewno Wam się pochwalę co dostałam, ale to w późniejszym czasie, ponieważ jeszcze nie wiem :D. Pewnie się zastanawiacie dlaczego jeszcze nie wiem co dostałam jak już jest po Wigilii?:) A no dlatego, że post pisze kilka dni wcześniej, ale publikuję dopiero w Boże Narodzenie żeby bliscy nie wiedzieli co dostaną :). Taka sprytna ja :)
Ulubieniec wujka i mój:). Najbardziej cieszą go męskie tematy, więc nic innego by go nie ucieszyło tak bardzo jak warsztat:) Oczywiście nie prawdziwy, ale zabawkowy. Widzieliśmy fajny zestaw z Bosch. Dużo większy i miał więcej elementów, ale był mały problem, nie dało się go złożyć ani przenieść. Ten który znaleźliśmy można w każdej chwili złożyć i wtedy powstaje nam pufa;)
Jak po Wigilii?:) Jesteście zadowoleni z prezentów? Na pewno Wam się pochwalę co dostałam, ale to w późniejszym czasie, ponieważ jeszcze nie wiem :D. Pewnie się zastanawiacie dlaczego jeszcze nie wiem co dostałam jak już jest po Wigilii?:) A no dlatego, że post pisze kilka dni wcześniej, ale publikuję dopiero w Boże Narodzenie żeby bliscy nie wiedzieli co dostaną :). Taka sprytna ja :)
MOI RODZICE
Zdecydowaliśmy z moim Tż, że w te święta kupimy prezent dla rodziców wspólny. Nie ważne czy wyjdzie drożej, ważne było to, żeby oboje byli z tego zadowoleni. Jeżeli chodzi o moich rodziców, to wybór był prosty i długo, długo przed świętami wiedziałam co im kupić. Wybór padł na radio do auta. Moi rodzice mają radio i nawet są z niego zadowoleni, tylko jest jeden mały problem. Radio nie obsługuje płyt CD. Nie uwierzycie jak 'w tych czasach' ciężko znaleźć radio na płyty!! Wszystkie prawie są tylko na USB, bo jak to tłumaczą producenci na aukcjach 'po co płyty mają zajmować miejsce, skoro wszystko możesz pomieścić na USB?' Możecie wiedzieć jaka byłam zła jak to czytałam :D. Koniec końców radio znalazłam, zamówiłam dość wcześnie, a dotarło do mnie kilka dni przed wigilią!!! Oby nie było takie pechowe w użytkowaniu jak w szukaniu i dotarciu do mnie:).
RODZICE TŻ
Tu był problem, bo oczywiście moja 'gorsza' połówka nie miała w ogóle pomysłu na prezent. Powiem szczerze, że ja też. Bałam się, że jeżeli coś wybiorę z czego nie będą zadowoleni to będzie im przykro. Problem rozwiązał się sam, po jednej wizycie mojego Tż u rodziców. W rozmowie wyszło, że przydałby się im odtwarzacz DVD.......do auta :D. Nie myśląc zbyt długo poszukaliśmy, zamówiliśmy i mamy nadzieję, że spełniliśmy ich marzenie:).
CHRZEŚNIAK M.
Ulubieniec wujka i mój:). Najbardziej cieszą go męskie tematy, więc nic innego by go nie ucieszyło tak bardzo jak warsztat:) Oczywiście nie prawdziwy, ale zabawkowy. Widzieliśmy fajny zestaw z Bosch. Dużo większy i miał więcej elementów, ale był mały problem, nie dało się go złożyć ani przenieść. Ten który znaleźliśmy można w każdej chwili złożyć i wtedy powstaje nam pufa;)
Praktyczna rzecz trzeba przyznać :)
SIOSTRA M.
Zapytałam wprost co chciała by dostać i sprawa była załatwiona :). Dostała od nas pierścionek, troszkę słodyczy i tabliczki z galerii rękodzieła;) Wiem, że bardzo lubi takie rzeczy więc postanowiłam jej dokupić chociaż jak piszę tego posta, to ona o tym nie wie;)
[zdjęcia niestety poglądowe, bo nie znalazłam właściwych]
I MOJA GORSZA POŁOWA;)
Znam go, wiem co lubi, czego nie, ale jak przyszło kupować prezent, to byłam za przeproszeniem w czarnej d****. Nie miałam zielonego pojęcia. Natchnęło mnie w tamtym tygodniu jak zauważyłam, że u nas w galerii otworzyli zoologiczny:). Przypomniało mi się jak mi mówił, że jego marzeniem jest bojownik:). Oczywiście kupiłam kulę, rybkę, wszystkie specyfiki i wysłałam ją do mamy, bo raczej ciężko by mi było ukryć taki prezent. Mama doglądała, pilnowała, ale rybka w wigilię zdechła;(. Dobrze, że mi mamusia zadzwoniła wcześniej, to jeszcze zdążyłam kupić taką samą i nie zaliczyłam wtopy totalnej:D. Rybka ma piękne kamienie, roślinki i ogólnie piękny domek :)
A Wy co kupiliście?:) Dam znać, jak bliskim podobały się prezenty;)
O to na pewno beda sie cieszyć :)
OdpowiedzUsuńw tym roku mikołaj był chojny i każdy dostał super prezenty :)
OdpowiedzUsuńno konkretne prezenty!
OdpowiedzUsuńPrezenty konkrent :) Ja dostałam wycieczkę do Krakowa i klawiature bez przewodową :D
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do siebie na bloga :)
Na nową domene - http://evikomentuje.blogspot.com
Obserwuję :)
Nie trzyma się rybek w kulach! To je męczy. Kula to wazon, nie akwarium
OdpowiedzUsuńWygoogluj sobie w czym przetrzymywane są bojowniki w sklepach zoologicznych, a potem możemy rozmawiać;)
UsuńNiestety nie każdy ma miejsce na akwarium:)
http://www.krewetkomaniak.pl/poradniki/dlaczego-nie-mozna-trzymac-ryb-w-kuli
Usuńhttp://zapytaj.onet.pl/Category/010,008/2,17704728,Jak_prawidlowo_hodowac_bojownika_w_kuli.html
http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5751161
Wygooglowałam. Wyrzuć kulę
Na chwilę obecną rybka ma się dobrze;) w razie czego poinformuję jak jej stan zdrowia się pogorszy:) Mam nadzieję, że nie odbiorą nam praw do niej.. pozdrawiam.
Usuńhttps://www.google.pl/search?client=opera&q=dlaczego+nie+trzyma+się+rybek+w+kuli&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńsuper prezenty, ja dawałam głównie kosmetyczno- ubraniowe
OdpowiedzUsuńBardzo fajne prezenciki, wszyscy na pewno byli zadowoleni :)
OdpowiedzUsuń