LIST DO ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA- Blogmas 1.12.2016
Cześć!
Właśnie od dziś do 24.12 zaczynamy blogmas! Mało tego, poszłam o krok dalej i postanowiłam również przygotować dla Was również Vlogmas! Film się właśnie wgrywa i mam nadzieję, że jeszcze dziś będziecie mieli okazję zobaczyć nasze pierwsze prezenty, a także znajdziecie odpowiedź na pytanie, gdzie znowu się przeprowadzam :)
W tej notce chciałabym Wam przedstawić mój List do Świętego Mikołaja, czyli mówiąc naszym blogowym slangiem moją mini 'wishlistę' świąteczną. Jeżeli jesteście ciekawi, co chciałabym dostać w tym roku- zapraszam!
W sumie powiem Wam szczerze, że jakoś nie mam sprecyzowanych marzeń ani chciejstw na ten rok. Oczywiście nie będę mówić, że marzę o takich oczywistych rzeczach jak zdrowie itd. bo to jest wiadome:) Zresztą, nie chciałabym tu poruszać aż tak prywatnych marzeń. Skupmy się może na rzeczach materialnych, jakkolwiek brutalnie to zabrzmi :)
Na pewno chciałabym dostać coś z kolorówki. Tu chętnie przytuliłabym jakieś nowości z MUR, ale nie pogardziłabym również kolejnymi matowymi pomadkami. Ostatnio M. zrobił mi mini prezenty przed Mikołajem i dostałam kilka pomadek Huda i Kat Von D. Oczywiście znacie mnie i wiecie, że pomadek naprawdę nigdy za dużo dla mnie:). Nie obraziłabym się również, gdyby mój prywatny Mikołaj dostarczył mi jakąś piękną paletkę. Szczerze Wam powiem, że mam ich naprawdę sporo i ostatnio nawet myślałam o jakiejś wyprzedaży, ale strasznie mi się rozstać z moimi perełkami. W sumie gdybym miała prosić tylko o jedną rzecz, to na pewno były by to perfumy CK Beaauty! Pisałam Wam, że zakochałam się w tym zapachu i naprawdę poluję na niego od ostatniego SoB. Z takich bardziej 'przyziemnych' rzeczy potrzebowałabym słuchawki bluetooth, ponieważ z racji mojego zawodu dużo jeżdżę autem, dużo rozmawiam, a jak wiadomo prowadzenie samochodu i rozmowa przez telefon to raczej słaba opcja. Chciałabym również dostać toaletkę, ale to marzenie akurat spełnię sobie sama ;)
Mam nadzieję, że byłam na tyle grzeczna w tym roku, że chociaż dostanę jedną z wyżej wymienionych rzeczy :)
A Ty o czym marzysz?
Napisałaś już list do Mikołaja?:)
ja swoją wishlistę wrzuciłam przed chwilą na bloga :) Są to głównie kosmetyki pielęgnacyjne
OdpowiedzUsuńJa Ci się przeprowadzę!!! :/
OdpowiedzUsuńJa z kolorówki zawsze jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeraz widziałam super świąteczny zestaw ze smashbox :)
Moze akurat pojawi sie pod choinka :)
CK Beauty widziałam ostatnio u siebie w TJMaxx, 50 ml za 15 dolarów czy coś w ten deseń. Wydawało mi się, że to całkiem przyzwoita cena :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie mam pojęcia co chciałabym z materialnych rzeczy. Niby mam na oku kilka palet cieni, ale nie ma nic konkretnego, co chciałabym z kosmetyków. O czym od dawna marzę. Chciałabym na pewno kiedyś kupić sobie zegarek i nowe buty Melissa. Mam za to sporo prywatnych marzeń, które jakoś nie do końca chcą mi się spełnić.
Lista moich marzeń jest długa ale na razie skupie sie na prezentach gwiazdkowych a w styczniu pomyśle o sobie
OdpowiedzUsuńJa w tym roku wyjątkowo nie zamarzyłam sobie kosmetyków ale stroje sportowe i książki :)
OdpowiedzUsuńMoja lista jest coraz dłuższa :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńToaletka <3 Prawdopodobnie będzie u mnie już w Grudniu <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki aby Mikołaj Ci nie poskąpił :)
OdpowiedzUsuń