Faza testów: Podkłady! L'oreal, Bielenda i Revlon

Witajcie w niedzielę!
Jeju, ostatnia trudna prosta przede mną i w końcu koniec pierwszego roku magisterki. Chyba jeszcze nigdy nie byłam tak wymęczona jak teraz. Powiem Wam, że nie tylko ja, ogólnie cały rok jest jakiś wykończony i bez życia!
Dziś chciałabym Wam przedstawić moje 3 nowe podkłady, które będę testować w tym miesiącu. Już dawno Wam się skarżyłam, że nie mogę dobrać żadnego produktu, który sprawdzi się na mojej cerze. Teraz zauważyłam u większości z nich jeden problem- nie kryją. Nie potrzebuję efektu maski, ale codzienne, przyzwoite krycie to mus!



Postawiłam na klasyk, czyli L'oreal True Match, który bardzo często mi polecałyście. Oczywiście wybrałam wersję do swojego typu cery. Nie mogło się równie,ż obyć bez Revlonu, rzecz jasna w najjaśniejszym kolorze. Wybrałam również Bielendę, ponieważ nigdy nie słyszałam o tym podkładzie i chciałabym wiedzieć jak się sprawdza. Pierwsze testy wszystkich trzech podkładow już za mną, pierwsza opinia wyrobiona. Na ostateczne sądy będziecie musieli poczekać :). Zapowiadam te 3 tygodnie czerwca tygodniami testów :). Może w końcu znajdę swój ideał?:)

A Ty masz swój ulubiony podkład?

19 komentarzy:

  1. Mój ulubiony to tutaj wymieniony true match z Loreala idealnie stapia się z cerą nie powodując przy tym maski na twarzy :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. True Match bardzo lubięw tej nowej formule.
    Revlon znam tylko do skóry suchej i lubię, Bielendy niestety nie znam

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem bardzo ciekawa podkładu Bielendy i czy faktycznie nawilża :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to się stało, że ja jeszcze nie kupiłam kultowego podkładu Loreal :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Loreal to drugi mój ulubiony podkład zaraz po Healthy Mix z Bourjios :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bielendy mam i stosowalam mogę powiedzieć że efekt "pasty rybnej na twarzy" revlon najlepszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Revlon dla mnie jest bardzo dobry,ale nie do codziennego stosowania. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czekam na recenzje, ja rowniez poszukuje idealu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tych miałam tylko Revlon i nie jest to dobry podkład na co dzień. Bardzo pogorszył mi stan cery, gdy używałam go przez dłuższy czas. Za to krycie ma bardzo dobre.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger