-40% dopadło i mnie:)+ co u mnie słychać za oknem:D

Hej hej:)
Oczywiście jak wszystkie(a przynajmniej większość) blogerek postanowiłam zawitać do Rossmana:)
Niestety w weekend mi się nie udało,ale wczorajszy dzień okazał się być dla mnie życzliwy i pomimo nawałnicy śnieżnej dotarłam:D
Wybrałam się po rozświetlacz i róż,a kupiłam zupełnie co innego:D Mój rossman jest troszkę ubogi,ale i tak jestem zadowolona z tego co mam:)
Za zakupy zapłaciłam 32 zł.Niestety nie podam Wam dokładnie co ile kosztowało,bo zgubiłam paragon;/


Na pierwszy ogień idzie szampon z ISANY.Nie kolorówka,ale musiałam kupić bo mi się mój schwarzkopf kończy;/


Kolejny produkt to błyszczyk,który powiększa usta:D ,fajny patent;) Lubię jego delikatne mrowienie;)

Jak błyszczyk to i szminka musi być:D myślałam,że mam odcień 07,dziś patrzę a tu 01:D


Mniej więcej wyglądają one tak:

Na ustach efekt mi się mega podoba:)

No i tusz,ponieważ jakoś denkuję je bardzo szybko;)

i dobrego dużo o nim słyszałam i złego,więc muszę sama się przekonać:D

Chciałam również zaopatrzyć się w biały lakier do zdobień,a dostałam jogurtowy:)



I oczywiście zgodnie z obietnicą dołożyłam dla Was do rozdania lakier WIBO SAND!
Jaki kolor?:) zobaczy zwycięzca:) Mam nadzieję,że się spodoba;)


A dla tych,którzy nie widzieli u mnie na fb mojej sytuacji pogodowej


A wiecie co jest najgorsze?,że sypie dalej:D


Miałyście jakiś produkt?:)
Jak tam wasze warunki atmosferyczne?:D

PRZYPOMINAM O ROZDANIU!!:)
ZOSTAŁY 2 TYGODNIE:)


Trzymajcie się ciepło:**
Wysyłam wam wirtualnego bałwanka:D

41 komentarzy:

  1. Świetne zakupy! Nie znam tego produktu z Isany i tuszu Wibo :) Czekam na recki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam dwie pomadki Eliksir ( 04 i 05) i jestem z nich bardzo zadowolona. Ciekawi mnie jak będzie sprawdzał się ten tusz :) Zapraszam na konkurs na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie słonecznie i na zerze stopnie się zatrzymały. Śniegu ni widu, ni słychu ;) Może do świąt i coś w stolicy spadnie ;)
    Fajne zakupy, ciekawi mnie szczególnie ten błyszczyk powiększający. Miałam kiedyś z Avonu i również lubiłam to mrowienie i delikatne szczypanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Również zakupiłam ten tusz z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lakieru z Isany nigdy bym chyba nie kupiła, jakoś sądzę, że nic dobrego by ze mną nie zrobił xD a tusz z Wibo miałam, ale z czasem przestał mi się podobać ;) choć wydłuża nieziemsko

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne zakupy ;) u mnie też śnieg sypie ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie wczoraj rano spadł śnieżek, stopił się i odtąd nie padało...

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie na szczęście nadal bez śniegu, ale zrobiło się już bardzo zimno. Dla mnie zima mogłaby się jeszcze wstrzymać do 22 grudnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale ci fanie masz już sinieg my nadal czekamy moj syn juz nie moze sie doczekac zapraszam na swojego bloga pikape000.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe zakupki ;)
    u mnie na szczęście jeszcze śniegu nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli bardzo przeszkadza Ci śnieg, to przetransportuj go do mnie! :D
    Ładne zakupy, podoba mi się odcień pomadki, ale wiem, że źle bym w takim wyglądała :(

    OdpowiedzUsuń
  12. ciekawi mnie ten tusz :) u mnie śniegu jeszcze nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja bym śnieg chętnie przygarnęła :D
    Zielony tusz z Wibo jest super, ale strasznie się osypuje.. No chyba, że zmienili formułę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. 40% dopadło chyba wszystkich! Ja kupiłam sobie milion rzeczy, za dużo aby pisać i jestem przerażona :D Czas przejść na odwyk

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurde ;/ też właśnie mam suchy szampon z Isany i nie mogę stwierdzic ,ze jest super, bo nie jest , szkoda. Wgl nie mogę się pozbyć tego nalotu na włosach. Muszę spróbować jakiś inny.
    http://kasia-chocolate-and-chili.blogspot.com/#_=_

    OdpowiedzUsuń
  16. suchy szampon z Isany niestety nie przypadł mi do gustu, ale maskara z Wibo sprawdziła się świetnie, nie wiem ile już opakowań zużyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. mam dwa takie błyszczyki i je uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tusz też kupiłam:)
    Pomadkę i błyszczyk znam, są bardzo przyjemne:))) Za to szamponu z Isany nie lubię za zapach:/

    U mnie dziś też delikatnie sypało, ale po godzinie było już po śniegu:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Alee śniegu uspyało, u mnie jeszcze nie było, tzn niby spadło coś śniego podobnego, ale to jeszcze nie to :D
    Ciekawa jestem tego błyszczyku na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie trochę popadało, ale już jest plucha :(((

    OdpowiedzUsuń
  21. też lubię te błyszczyki, chociaż na zimę to średnio :P
    A śniegu zazdroszczę!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja właśnie kończę szampon z Isany - nienajgorszy, ale słynny Batiste dopiero czeka na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niestety, nie miałam żadnego z tych produktów, ciekawa jestem co ty o nich napiszesz.

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie popadało i natychmiast się stopiło ;))
    Kolory szminki i błyszczyka ładne, ale do mnie nie pasujące ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Eliksiry są revelacyjne! A suchy szampon to mój niezbędnik!

    OdpowiedzUsuń
  26. Eliksir Wibo również kupiłam, a nawet 2 ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Też mam ochotę na te pomadki Eliksiry :D u mnie też padał śnieg, ale na szczęście wszystko stopniało :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wierzę w to co widzę... znów zaczną się mrozy.
    Na ocieplenie nominacja do Liebster Blog Award ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja jestem dzielna i Rossmanna omijam szerokim łukiem :) Ma się ta silną wolę :P
    Też lubię mrowienie, jakie powodują powiększające błyszczyki czy pomadki ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawe zdobycze, ja poki co na nic sie nie skusilam bo wszystko na razie mam :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja idę jutro na łowy, bo w piątek byłam, ale nie kupiłam wszystkiego co chciałam :D

    OdpowiedzUsuń
  32. miałam ten suchy szampon ale białego lakieru nigdy w życiu nie miałam. ale u Ciebie napadało, ja jeszcze w tym roku na żywo nie widziałam śniegu.

    OdpowiedzUsuń
  33. ło matko ale śnieg u Ciebie :D u mnie ledwo trawa przysypana :). Fajne zakupy, ja mam eliksir 05 i lubię ;).

    OdpowiedzUsuń
  34. ja się na szczęście skutecznie oparłam pokusie i nic nie kupiłam w tej promocji :-)

    brrrrrr jak ja nie lubię zimy!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Aż tyle śniegu u Ciebie napadało? U mnie na razie nawet płatek nie spadł :)
    Nie byłam w Rossmannie na tej promocji (aż sama sobie się dziwię). Tusz Wibo uwielbiam, pomadkę Elixir też, no i lakier Maybelline też jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger