Wspomnienie lata...
Witam Was moi kochani:)
Może i temperatura za oknem nie jest ujemna,ale upałów afrykańskich też nie widać:D
Ostatnio sięgam dość często po peeling farmony,który przywołuje mi wspomnienia ciepłych,wakacyjnych dni.
Uwielbiam peelingi tej firmy.Mocne zdzieraki,które stosuję na całe ciało(oprócz twarzy,ponieważ mam cerę suchą i to by było zabójstwo)
Najbardziej zakochałam się w zapachu<3 co prawda nie przypomina mi to arbuza,ale w trakcie używania go przypominają mi się słoneczne dni,beztroska..Naprawdę mega pozytywnie na mnie wpływa
Jeżeli chodzi o działanie,też nie mam mu nic do zarzucenia.Zdziera co potrzeba,choć konsystencja bardziej mi się podobała w wersji z porzeczką.Można zedrzeć do porządku,aż do czerwoności:)
Kuszą mnie inne wersje tych peelingów i na pewno się w nie zaopatrzę;)
CENA:ok. 4 zł
OCENA-5( za konsystencję)
Znacie te peelingi?:) (na pewno znacie)
Jakie wersje zapachowe są fajne?:)
OSTATNIE DNI!
Musze ich koniecznie spróbowac ;)
OdpowiedzUsuńtego nigdy nie miałam, ale bardzo lubię wszelki 'zdzierajki'' :) najbardziej chyba domowy peeling kawowy ;)
OdpowiedzUsuńMam jeden i już nie długo go zacznę, czytałam wiele pozytywnych opinii o tych peelingach.
OdpowiedzUsuńGdy tylko gdzieś spotkam podczas zakupów to wrzucę do koszyka. Muszę częściej bywać w drogeriach! :D
OdpowiedzUsuńJa znam ten peelingi wersję jeżynową również :)
OdpowiedzUsuńTen zielony zmieniał zapach na moim ciele... lub pod wpływem wody ;)
Miałam ten sam peeling ! jego zapach jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuńświetne są te peelingi :D
OdpowiedzUsuńChętnie kupię do masowania brzucha ;)
OdpowiedzUsuńMuszę go sobie zakupić chociażby ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ta wersja zapachowa najbardziej mnie kusi, muszę się wreszcie w nią zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie zapachy tutti frutti ! Ten ubóstwiam, bo ogólnie kocham arbuzowy zapach, ale teź gruszkowy od Joanny jest cudny;]
OdpowiedzUsuńMiałam ten zapach, zdziera mocno i pachnie świetnie :) peeling zużyłam jakiś miesiąc temu, a buteleczka dokładnie wymyta wciąż pachnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam chyba wszystkie z tej serii :)) Najbardziej mi przypadł do gustu wiśnia i porzeczka, ale ten tez jest świetny :)
OdpowiedzUsuńHaaa, a ja Cię zaskoczę, bo nie miałam jeszcze żadnego :D
OdpowiedzUsuńnie mialam tez:)
UsuńMuszę ich w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńchcę go :D
OdpowiedzUsuńMiałam porzeczkę i wiśnię i mam ochotę na inne wersje :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, ale kto wie...
OdpowiedzUsuńnie mialam nigdy peelingu z tej firmy
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudny :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że znam , uwielbiam, chyba mój ulubieniec wśród peelingów, fajna jest też porzeczka ale wszystkie zapachy w sumie kuszą :)
OdpowiedzUsuńZnam, znam obecnie jestem w trakcie używania porzeczkowego, który wprost uwielbiam, co tyczy się arbuzowo - melonowego zapach wydaje się być chemiczny, jednak nie drażniący
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam :p
OdpowiedzUsuńtego zapachu jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńmój nos poleca jeżynę & malinę oraz figę & daktyla ;)
Nie miałam jeszcze peelingu z tef firmy, aczkolwiek na gwiazdkę kupiłam ten peeling szwagierce o zapachu wiśni, ale sama czy jeszcze coś nie pamiętam. Lubię zdzieraki także kolej na mnie, jutro idę na zakupy może sobie kupię ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dzeejlo
muszę go mieć:)
OdpowiedzUsuńLubię te peelingi, ale akurat tej wersji jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuń