Zaplatane wtorki,część I
Witajcie:)
Dziś,zgodnie z obietnicą przychodzę do Was z pierwszym odcinkiem serii:"zaplatane wtorki".Dlaczego akurat wtorki?:) W sumie nie wiem:D jakoś lubię ten dzień i poza tym urodziłam się we wtorek:D
Dziś delikatna fryzura, łatwa do zrobienia,która wytrzymuje spokojnie kilka godzin bez szwanku:)
Miałam dziś ochotę żeby reszta włosów została rozpuszczona,niestety na polu była wilgoć i zrobiło mi się sianko..
Zapewniam Was,że przy tej fryzurze nie bolą włosy nic,a nic.Bez względu na to,jak długo macie tą fryzurę na głowie.
Jak ją zrobić?
Hmm.. nie jestem chyba najlepszą osobą jeżeli chodzi o wytłumaczenie:D Powiem tak:
-musicie zacząć maksymalnie wysoko od lewej strony żeby było łatwiej.
-Dobieracie włosy tylko z jednej strony tj. jak zaczynacie dobierać od czoła, to kolejną partię musicie dobierać też tak jakby z góry kolejnego warkocza który powstaje
-Bardzo mocno dociągać pasemka żeby nie wystawały
Czasem robię jeszcze dalej "eskę" i pletę tak jak lecą strzałki.Niestety jest to mega boląca fryzura i jak wieczór rozplątuję włosy to aż ciemno przed oczami jest:D
Dziś,zgodnie z obietnicą przychodzę do Was z pierwszym odcinkiem serii:"zaplatane wtorki".Dlaczego akurat wtorki?:) W sumie nie wiem:D jakoś lubię ten dzień i poza tym urodziłam się we wtorek:D
Dziś delikatna fryzura, łatwa do zrobienia,która wytrzymuje spokojnie kilka godzin bez szwanku:)
Miałam dziś ochotę żeby reszta włosów została rozpuszczona,niestety na polu była wilgoć i zrobiło mi się sianko..
Zapewniam Was,że przy tej fryzurze nie bolą włosy nic,a nic.Bez względu na to,jak długo macie tą fryzurę na głowie.
Jak ją zrobić?
Hmm.. nie jestem chyba najlepszą osobą jeżeli chodzi o wytłumaczenie:D Powiem tak:
-musicie zacząć maksymalnie wysoko od lewej strony żeby było łatwiej.
-Dobieracie włosy tylko z jednej strony tj. jak zaczynacie dobierać od czoła, to kolejną partię musicie dobierać też tak jakby z góry kolejnego warkocza który powstaje
-Bardzo mocno dociągać pasemka żeby nie wystawały
Czasem robię jeszcze dalej "eskę" i pletę tak jak lecą strzałki.Niestety jest to mega boląca fryzura i jak wieczór rozplątuję włosy to aż ciemno przed oczami jest:D
I jak Wam się podoba?:)
Przepraszam za jakość zdjęć,ale u mnie dziś jest ciemno jak pod ziemią;/
JEŻELI MACIE JAKIEŚ PYTANIA JAK TO ZROBIĆ,BO MOJE TŁUMACZENIE BYŁO LEKKO "KULAWE" TO PISZCIE W KOMENTARZACH POD POSTEM:*
Ale masz dłuuugaśne włosy! Boska, chciałabym móc sobie taką zrobić :)
OdpowiedzUsuńmi moja mama zaplata takie cuda z włosów, że nie jede fryzjer by sie zawstydził!
OdpowiedzUsuńpiękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńfryzura śliczna :)
Jestem pełna podziwu, ja nawet ładnego prostego dobieranego warkocza nie potrafię zrobić :P
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz włosy! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju zaplatańce, ale przy tym na bank mdlały by mi ręce już po chwili :P
cudna fryzurka;)
OdpowiedzUsuńTeż mam długie włosy, ale zostaję przy splocie francuza bo nie mam takich zdolności jak Ty:)
OdpowiedzUsuńCudna fryzurka :) Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam warkocze, a ten jest zabójczy! przepiękne włoski :)
OdpowiedzUsuńWygląda to bardzo oryginalnie, podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńJa mam dwie lewe ręce :-D Ale fryzurka super! ;-)
OdpowiedzUsuńAleż piękne włosy, a fryzura mistrzowska :-)
OdpowiedzUsuńWow, ale masz grubaśny warkocz, a do tego jeszcze mnóstwo włosów "luzem" :)
OdpowiedzUsuńJa nawet jak zaplotę wszystkie swoje włosy to mój warkocz jest dwa razy cieńszy niż ten który jest u Ciebie nie ze wszystkich włosów. Hah, ale u Ciebie wygląda to ślicznie :)
OdpowiedzUsuńCóż za piękne włosy, jakie gęste.
OdpowiedzUsuńile razy ja już się próbowałam nauczyć warkocza takiego dobieranego to nie wiem.. puszczam filmik, niby wszystko rozumiem, niby widzę, a jak przychodzi do zrobienia to nie wychodzi :D piękne włoski masz! :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę włosów ! :)
OdpowiedzUsuńpiekna fryzurka i cudowne włosy....wow !
OdpowiedzUsuńWow, jakie Ty masz cudowne włoski, takie długie i gęste:) Fryzurka też urocza:)
OdpowiedzUsuńAle piękna fryzura! Szkoda, że mam takie rzadkie włosy :(
OdpowiedzUsuńfryzura-konkret! tylko nie mam takich długich włosów i nikt tego nie zrobiłby mi na głowie ;)
OdpowiedzUsuńhihi, aż tak daleko nie mam :) to nie pół Polski, ale jednak i tak daleko :P
OdpowiedzUsuńBooska! Sama to robisz?
OdpowiedzUsuńNigdy nie udało mi się nauczyć robić dobieranego warkocza :(
OdpowiedzUsuńsamiućka:D
UsuńPięknie wygląda ;)) Ja ni mogę się doczekać aż zapuszczę włosy do docelowej długości i będę się cieszyć takimi fryzurami ;))
OdpowiedzUsuńKochana piękna fryzura :) Mnie ręce bolą przy tego typu, ale efekt czasem jest warty zachodu :)
OdpowiedzUsuńBrawo!Bardzo zgrabnie Ci to wyszło ! Uwielbiam wszelkie plecionki
OdpowiedzUsuńale masz piękne włosy <3
OdpowiedzUsuńPiękne masz te włoski <3 ja takich fryzur robić nie potrafię. Zazwyczaj ograniczam się do rozpuszczonych włosów, kitki albo koka :)
OdpowiedzUsuńPięknie, przepięknie, marzę, by ktoś mi takie zaplótł, sama nie ma opcji, nie dam rady ;)
OdpowiedzUsuńwow, ale grube włosy, piękne i fajna prosta ale oryginalna fryzura.
OdpowiedzUsuńcudne masz te wlosy ;d sama chcialabym miec takie dlugasne, ale poki co moge o takich tylko pomarzyc ;d
OdpowiedzUsuńŁeee :( z moich cienkich i niezbyt długich włosów za cholerę by takie ładne cudo nie wyszło ;)
OdpowiedzUsuńwow! jakie masz długie włosy :)
OdpowiedzUsuń