3 w 1, czyli nowość od HEAN
Witam:)
Miałam się dziś nie pojawić,a tu niespodzianka;) Przyznam szczerze,że codzienne wstawanie o 6,nauka i mało odpoczynku daje mi w kość,ale nie o tym:D
Jakiś czas temu,udało mi się dostać do akcji testowania nowości firmy Hean.Oprócz mnie,wygrało jeszcze 9 blogerek.Do testów dostałyśmy podkład i puder ryżowy o ciekawej konsystencji,ale o nim innym razem:) Dziś chciałabym sie skupić i przedstawić Wam podkład.
Bardzo lubię testować nowości:) Na dodatek mój podkład z Pierre rene"dogorywa", więc chętnie wzięłam się za testowanie jego następcy:).Produkt zamknięty jest w miękkiej tubce o pojemności 30ml. Lubię jak podkłady/bazy znajdują się w takim opakowaniu,bo wtedy łatwo mi jest wycisnąć z nich wszystko(ewentualnie można obciąć kawałek tubki i już) cały podkład dla nas.Strasznie mnie irytują te szklane opakowania,bo potem maziam na siłę pędzlem w środku żeby wydostać resztę:D
Jak można przeczytać, jest to podkład nowej generacji, jakkolwiek ciekawie to brzmi:)Przyznam szczerze,że boje się takich produktów ileśtam w jednym.Wydaje mi się,że im więcej funkcji,tym gorzej produkt wypada.Chyba Wam nie muszę przypominać bubelka od rimmela 8w1?No i nawet nie będę przypominać bo nie warto:D Wracając do produktu:D tradycyjnie nie wypowiem się na temat matowienia,bo moja buźka się nie świeci.Na pewno mogę powiedzieć,że nie tworzy efektu maski, co pokażę Wam na załączonym zdjęciu(tak,nic nie robię z brwiami aktualnie,bo czekam do kwietnia na poprawki u kosmetyczki)
Bardzo łatwo się rozprowadza.Ja go zazwyczaj nakładam palcami.Nie mam za bardzo czasu rano nakładać go pędzlem,czy gąbką.Aplikowałam go kilka razy gąbką i efekt też mi się podobał:) Co do czasu,w którym gości na naszej twarzy,to wychodząc z domu o 7.10 i wracając o 15.00 moja twarz dalej wygląda nieźle;) Co do mocnego krycia,to też mi jest się ciężko wypowiedzieć,bo wiecie,że nie mam ani cery tradzikowej,ani żadnych większych blizn:) Mogę powiedzieć,że jedną krostkę,którą miałam,zakrył na mojej twarzy średnio...
Przy okazji możecie zobaczyć,jak prezentuje się różowa szminka z Vipery:D
Wybrałam odcień NATURAL 303 i wydaje mi się,że jest dla mnie idealny.Ani za ciemny,ani za jasny.W sam raz! Podkład nie ciemniej w ciągu dnia ,więc za to ode mnie wielki +!Przyznam szczerze,że nie wiem ile jest jeszcze dostępnych odcieni,ale wydaje mi się,że na stronie Hean wszystkiego się dowiecie.Nie wiem czy mi się wydaje,ale mam wrażenie,że dobijam już do dna.
Konsystencja jest dla mnie idealna.Nie spływa,ale też nie jest za gęsta.Właśnie jest taka,jaką najbardziej lubię:D Zapach mnie trochę drażni.. nie wiem, nie przypomina mi nic konkretnego,ale kojarzy mi się z takimi kosmetykami co sie kiedyś używało:D ale wiecie,że ja jestem uczulona na zapachy mnie wszystko czasem drażni:D. Na szczęście zapach nie utrzymuje się zbyt długo, więc można to znieść.
A i dla zainteresowanych skład:D
PODSUMOWANIE:
Dobry podkład,dosyć trwały,ale obawiam się,że dla osób,które chcą więcej zakryć,może okazać się za słaby.
OCENA:4+
Miałam się dziś nie pojawić,a tu niespodzianka;) Przyznam szczerze,że codzienne wstawanie o 6,nauka i mało odpoczynku daje mi w kość,ale nie o tym:D
Jakiś czas temu,udało mi się dostać do akcji testowania nowości firmy Hean.Oprócz mnie,wygrało jeszcze 9 blogerek.Do testów dostałyśmy podkład i puder ryżowy o ciekawej konsystencji,ale o nim innym razem:) Dziś chciałabym sie skupić i przedstawić Wam podkład.
Bardzo lubię testować nowości:) Na dodatek mój podkład z Pierre rene"dogorywa", więc chętnie wzięłam się za testowanie jego następcy:).Produkt zamknięty jest w miękkiej tubce o pojemności 30ml. Lubię jak podkłady/bazy znajdują się w takim opakowaniu,bo wtedy łatwo mi jest wycisnąć z nich wszystko(ewentualnie można obciąć kawałek tubki i już) cały podkład dla nas.Strasznie mnie irytują te szklane opakowania,bo potem maziam na siłę pędzlem w środku żeby wydostać resztę:D
Jak można przeczytać, jest to podkład nowej generacji, jakkolwiek ciekawie to brzmi:)Przyznam szczerze,że boje się takich produktów ileśtam w jednym.Wydaje mi się,że im więcej funkcji,tym gorzej produkt wypada.Chyba Wam nie muszę przypominać bubelka od rimmela 8w1?No i nawet nie będę przypominać bo nie warto:D Wracając do produktu:D tradycyjnie nie wypowiem się na temat matowienia,bo moja buźka się nie świeci.Na pewno mogę powiedzieć,że nie tworzy efektu maski, co pokażę Wam na załączonym zdjęciu(tak,nic nie robię z brwiami aktualnie,bo czekam do kwietnia na poprawki u kosmetyczki)
Bardzo łatwo się rozprowadza.Ja go zazwyczaj nakładam palcami.Nie mam za bardzo czasu rano nakładać go pędzlem,czy gąbką.Aplikowałam go kilka razy gąbką i efekt też mi się podobał:) Co do czasu,w którym gości na naszej twarzy,to wychodząc z domu o 7.10 i wracając o 15.00 moja twarz dalej wygląda nieźle;) Co do mocnego krycia,to też mi jest się ciężko wypowiedzieć,bo wiecie,że nie mam ani cery tradzikowej,ani żadnych większych blizn:) Mogę powiedzieć,że jedną krostkę,którą miałam,zakrył na mojej twarzy średnio...
Przy okazji możecie zobaczyć,jak prezentuje się różowa szminka z Vipery:D
Wybrałam odcień NATURAL 303 i wydaje mi się,że jest dla mnie idealny.Ani za ciemny,ani za jasny.W sam raz! Podkład nie ciemniej w ciągu dnia ,więc za to ode mnie wielki +!Przyznam szczerze,że nie wiem ile jest jeszcze dostępnych odcieni,ale wydaje mi się,że na stronie Hean wszystkiego się dowiecie.Nie wiem czy mi się wydaje,ale mam wrażenie,że dobijam już do dna.
Konsystencja jest dla mnie idealna.Nie spływa,ale też nie jest za gęsta.Właśnie jest taka,jaką najbardziej lubię:D Zapach mnie trochę drażni.. nie wiem, nie przypomina mi nic konkretnego,ale kojarzy mi się z takimi kosmetykami co sie kiedyś używało:D ale wiecie,że ja jestem uczulona na zapachy mnie wszystko czasem drażni:D. Na szczęście zapach nie utrzymuje się zbyt długo, więc można to znieść.
A i dla zainteresowanych skład:D
PODSUMOWANIE:
Dobry podkład,dosyć trwały,ale obawiam się,że dla osób,które chcą więcej zakryć,może okazać się za słaby.
OCENA:4+
Znacie ich podkłady?:)
Co myślicie o kosmetykach firmy HEAN?
Daje całkiem ładny efekt!
OdpowiedzUsuńOdwiedź i mnie czasem ;))
wpadnę na pewno:)
UsuńEfekt jest dość fajny, ale obawiam się, że mógłby być dla mnie odrobinę za ciemny ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie nie wiem czemu tak na zdjęciu ciemno wyszło:D
UsuńTeraz to ja testuję już tylko Azjatyckie BB heheh
OdpowiedzUsuńja się boję azjatyckich:D
UsuńEfekt ładny, jak trafie to spróbuję tylko mnie to krycie mimo wszystko zwykle jest potrzebne :p
OdpowiedzUsuńu mnie w sumie aż tak nie trzeba kryć;)
UsuńU Ciebie wygląda super, u mnie to wszystkie podkłady chwile ok, a potem di niczego:-)
OdpowiedzUsuńa to czemu?:)
UsuńU mnie przenie by się nie sprawdził. Mam za dużo do ukrycia.
OdpowiedzUsuńno to raczej nie polecam
UsuńJa go dostałam od Turkusoowej, bo jej kolorek nie przypasił ;) a ja się w nim zakochałam, jest tak lekki jak bym go nie miała, nie robi maski jest super :D
OdpowiedzUsuńo tak! to jego wielka zaleta!
UsuńJa jednak potrzebuję podkładów kryjących, więc raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńA co do opakowania- to osobiście w przypadku podkładów wolę szklane, najlepiej z pompką, takie tubki mało eleganckie są- ale to tylko moja taka fanaberia :D
a to wizualnie też wolę szklane:D
UsuńDla mnie podkład byłby za ciemny, ale szminka jest bombowa! :)
OdpowiedzUsuńchyba tylko na zdjęciu tak ciemno wyszedł nie wiem czemu:(
UsuńDzięki,też mi się podoba <3
ja mam bazę pod cienie i pod makijaż z Hean i z obu jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmoją bazą pod cienie jest biała kredka;)
UsuńJeszcze nic nie miałam tej firmy:-)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po podkłady.
OdpowiedzUsuńten peeling co opisałam dziś to dostałam na spotkaniu blogerek:) a dziś nawiązałam współpracę z APN i wysyłki mają być w przyszłym tygodniu:)
Usuńja tylko jak wychodzę z domu:)
Usuńza ciemny jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńnaprawdę to tylko tak wygląda;)
Usuńnie miałam nigdy podkładu z tej firmy
OdpowiedzUsuńspróbuj:)
UsuńJak robiłam zakupy na Hean dostałam próbki dokładnie tego co Ty masz i nie otwierałam, bo się bałam co zobaczę i widzę, że słusznie, mega ciemny jak dla mnie oczywiście :))
OdpowiedzUsuńnie jest ciemny naprawdę:D
Usuńfajnie wygląda efekt, ale ja mam całą masę do ukrycia;)
OdpowiedzUsuńto u mnie tego nie ma;)
UsuńDla mnie byłby niestety zdecydowanie zbyt ciemny :-(
OdpowiedzUsuńkurcze nie wiem czemu to zdjęcie tak ciemno wyszło:D
UsuńZnam tą firmę głównie z lakierów do paznokci :)
OdpowiedzUsuńPodkładu nigdy nie miałam i raczej się nie skuszę.
a ja właśnie lakieru nigdy nie miałam;(
UsuńCzyli nie dla mnie, ale szminka jak najbardziej dla mnie!! ;P
OdpowiedzUsuńjuż będzie wkrótce o niej post;)
UsuńMarysiu, jak ty masz sliczna buzke :)
OdpowiedzUsuń