Babcia dobra na wszystko? Przyspieszmy wzrost włosa.
Hej:)
Miałam się przywitać w stylu 'dobry..', ale nie wiem czy wpisać dzień, czy wieczór :). Koniec upałów podobno:) Wierzycie w to? Bo ja nie bardzo:). W sumie nie pamiętam tak gorącego 1.09 jak chodziłam do szkoły. Co prawda szkołę już skończyłam kilka lat temu, ale wspomnienia zostały mimo wszystko. Chętnie wróciłabym do lat szkolnych:). Oczywiście bardziej do technikum niż do gimnazjum czy podstawówki:) W szkole średniej człowiek się czuję taki 'dorosły' co nie oszukujmy się-jest abstrakcją:)
Koniec gadania, zapraszam na post, w którym główną rolę odegra babcia. Ale, ale...! Nie jakaś zwykła babcia tylko osławiona Babuszka Agafii.
Rosyjskie kosmetyki są w blogosferze odkąd pamiętam. Sama miałam z nimi przygód kilka. Różnie się one kończyły. Jedne kosmetyki były fantastyczne, inne były denne. Nie miałam i nie mam w sumie parcia na rosyjskie cuda. Wiem, że dziewczyny szalały za tym. Szukały po różnych stronach, w drogeriach internetowych, a ja całkowicie podeszłam do tego na luzie. Dużo bardziej zależało mi na rzeczach firmy balea czy p2. Tą maskę wygrałam w rozdaniu. Ucieszyłam się, bo mimo wszystko lubię testować nowości. Kolejną rzeczą, która zaciekawiła mnie w tym produkcie był fakt, że podobno przyspiesza ona porost włosów. Jak było u mnie? Czy rzeczywiście moje włosy rosły szybciej?
Maseczka zamknięta jest w okrągłym plastikowym słoiczku. Przyznam szczerze, że nie pamiętam czy produkt był zabezpieczony dodatkowo jakimś sreberkiem. Wydaje mi się, że chyba nie. Szata graficzna jak w przypadku rosyjskich produktów jest dość kolorowa i moim zdaniem taka typowo 'babcina'. Nie wiem czy to wada czy zaleta. po prostu, co kto lubi. Moim zdaniem właśnie ta szata graficzna sprawia, że kosmetyki są rozpoznawalne i nie sposób je pomylić z innymi produktami:). Nie mogło również na wieczku zabraknąć babuszki:). Zakrętka odkręca się bez problemu i również nie ma problemu z zakręcaniem. Nie wiem czy to jest najlepsza forma dla tego typu produktów, bo czasem przy mokrych rękach mogą być lekkie problemy z otwarciem, ale jak to mówią "Jak się chce, to się da'' :). Na opakowaniu znajdują się informację o nazwie produktu, firmie, informacje od producenta, skład i pojemność. Większość informacji jest w języku rosyjskim, ale jest też tłumaczenie polskie. Ja na szczęście uczyłam się rosyjskiego w szkole, więc nawet bez tego tłumaczenia bym zakumała 'o co cho' :)
Czy przy tak długich włosach jak ja mam można realnie ocenić wzrost włosa? Nie, i nie będę Wam tutaj bajek pisać. Przy długości włosów po pupę ciężko mi ocenić, czy maska spowodowała ich wzrost. Może gdybym mierzyła ich długość co jakiś czas w cm. to co innego, ale ja nigdy tego nie robiłam i raczej nie zrobię :). Nie mam parcia na nie wiadomo jak długie włosy. Ostatnio nawet podcięłam końcówki już bo były zniszczone. Mam postanowienie, że raz na 3 mc. będę je podcinać żeby odżyły. Nie zauważyłam też żeby włosy mniej wypadały, ale to akurat wina moich wciąż nie uregulowanych hormonów.
Maska idealnie nawilża moje włosy i sprawia, że są lejące. Nie jest to efekt tafli, bo przy moich wysokoporowatych i rozjaśnianych włosach jest to raczej nie możliwe, ale po użyciu tego produkty włosy zachowują się o niebo lepiej. Nie obciąża ich i nie przyspiesza przetłuszczania. Nie spowodowała u mnie łupieżu, ani innych nie przyjemnych niespodzianek. Ma specyficzny zapach. Na początku nie przypadł mi do gustu kiedy wąchałam go 'na sucho', ale na włosach to zupełnie inna sprawa;) Szkoda, że nie utrzymuje się dłużej. Konsystencja jest dość 'glutowa', ale idealna dla masek bo łatwo się ją rozprowadza. Wydajność też wypada na plus, bo jedna garść produktu wystarczy do rozprowadzenia go na moich długich włosach.
Lubicie rosyjskie produkty?;)
przyrostu po niej nie widzialam u nikogo :) ale i tak ja lubie
OdpowiedzUsuńBo to chyba taki trochę 'pic na wodę' :)
UsuńNo patrz, a u mnie - chyba jako jedna z nielicznych z rosyjskich kosmetyków do włosów - nie sprawdziła się. Ale każde włosy potrzebują czegoś innego - taka prawda. Używam rosyjskich kosmetyków do włosów już ponad rok - świetnie sprawdzają się szampony i odżywki na porost włosów. "Zwykły" szampon do codziennej pielęgnacji też mam od Agafii, mama używa specjalistycznych przeciwłupieżowych i wzmacniających. Obie sobie je bardzo chwalimy. Mama twierdzi, że przypominają jej stare, dobre polskie ziołowe szampony, których jakoś nie za wiele na rynku.
OdpowiedzUsuńA czemu się nie sprawdziła? Co możesz mi polecić z rosyjskich cudów?:)
UsuńMam, ale póki co użyłam raz bo myję włosy głównie rano przed praca i nie ma czasu na zabawe z maskami. Ja liczę na baby hair by zagęścić swoje włoski. Rosnąć nie musza bo i tak je zaraz bym obcieła :D
OdpowiedzUsuńA próbowałaś wcierki z papryczką z GP?
UsuńU mnie nic nie pomaga na porost, więc myślę że byłabym z niej zadowolona :)
OdpowiedzUsuńa może wcierka z GP z papryczką?
Usuńnie znam produktu
OdpowiedzUsuńwarto zapoznać się ;)
UsuńJa czytałam o niej chyba ze dwie negatywne opinie.. ; o Widać nie każemu jest pisana :P
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, 200 obs i ruszam z rozdaniem KLIK :)
2 aż?:) wpadnę chętnie :)
UsuńU mnie też nic po niej nie urosło, ale fakt, była fajna ;) Tylko nie mogłam znieść tego, że jest taka megarzadka :D
OdpowiedzUsuńNo leje przez palce, trochę to wkurza czasem :D
UsuńTeż mam długie włosy, a ich wzrost oceniam ile urosła mi grzywka:) i jak często muszę ją podcinać:)
OdpowiedzUsuńTy masz grzywkę?:) Nie wiedziałam nawet :D
UsuńMusimy się spotkać to ją zobaczysz:)
UsuńBrzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńwarto spróbowac :)
UsuńU mnie ta maska się nie spisała
OdpowiedzUsuńa dlaczego?:)
UsuńBardzo lubię tą maskę :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie do końca ufam kosmetykom tej firmy
OdpowiedzUsuńwiesz że ja też nie ufałam ?
UsuńMoże się kiedyś na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńa czego teraz używasz?;)
Usuńmam tą maskę i bardzo ją lubię, a jej zapach bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSpecyficzny, ale fajny ;)
UsuńNie miałam jeszcze nic od babuszki, ale czuję że niedługo popłynę i zrobię jakieś hurtowe zapasy :D
OdpowiedzUsuńA na jakiej stronce kupujesz?;)
UsuńCiekawa jestem mimo wszystko czy wpływa jakoś na wzrost :P. Nie znałam jej, ale kosmetyki rosyjskie lubię, miałam kilka bardzo fajnych :)
OdpowiedzUsuńMi się wydaje że nie... a co możesz mi polecić?:)
UsuńZupełnie nie znam tej maski :)
OdpowiedzUsuńA jakiej używasz?;)
UsuńZupełnie nie znam tej maski :)
OdpowiedzUsuńMam na nią chrapkę od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńTo warto spróbować ;)
UsuńCzytałam o niej wiele dobrego i w końcu sama skuszę się. :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńMyślałam kiedyś żeby ją kupić, ale u innych szału nie było, więc zrezygnowałam ;)
OdpowiedzUsuńno taki średniaczek ;)
Usuń