Bo do facebooka też trzeba dorosnąć:)+Recenzja maski intensywnie wygładzającej:)

Hej;)

Postanowiłam założyć sobie blogowego facebook'a;P jeżeli któraś ma ochotę mnie polubić to zapraszam klik:)

A dzisiaj przygotowałam recenzję maseczki do włosów z którą się polubiłam nawet;)

Próbkę maski dostałam razem z próbką szamponu,ale go nawet nie próbowałam bo jest go o wiele za mało na moje włosy:)

Informacje od producenta:





Skład:


Moja opinia:

Opakowanie zawiera 7 ml.dosyć gęstego produktu.Jak widać można go użyć na dwa sposoby.Ja postanowiłam zastosować maskę tylko na końce bo wiedziałam,że na całą głowę nie ma szans żeby wystarczyło.Aplikacja łatwa,lekka i przyjemna.Zapach miły dla nosa.Dość długo utrzymuje się na włosach.Opakowanie w kwestii otwierania pozostawia wiele do życzenia,ale to chyba norma jeżeli chodzi o saszetki.Jeżeli chodzi o działanie to na pewno duuużo lepiej rozczesywało mi się końce(tzn, mojemu tż bo to on jest moim stylistom włosowym:))niż bez zastosowania maski.Wydaje mi się,że rozdwojone końcówki troszkę się pochowały.Ogólnie jestem zadowolona i chciałabym spróbować pełnej wersji.

CENA:6-8zł/200 ml.
OCENA:4(Ze względu na małą ilość produktu nie mogłam sprawdzić innych obietnic producenta)

Macie?Stosujecie coś do włosów z Ziajki?

Ps.Tort został zjedzony w chwili:P

11 komentarzy:

  1. mam ta maseczke i jestem z niej zadowolona :)

    Bardzo podoba mi się Twoj blog, może obserwujemy? Jak tak to daj mi znać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja po jednym szamponie z Ziajki jak na razie mam dość ich produktów do pielęgnacji włosów ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ziajki nie lubię, w ogóle na mnie nie działa, ani nie pomaga, ani nie szkodzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. lubię kosmetyki ziaji jednak nie miałam jeszcze żadnej ich maski

    OdpowiedzUsuń
  5. oo ta maska to idealnie dla mnie :D!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam i polecam zakup pełnego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kosmetyki do włosów z Ziai jakoś mnie nie kuszą. na tą maskę raczej też nie zwróciłabym uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie na włosach Ziaja jeszcze nie gościła, ale generalnie lubię produkty tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger