Mówię:Balea,myślę-przepadłam:D
Hej hej:)
Wczoraj musiałam sobie zrobić wolne,bo "trudne dni" skutecznie odciągnęły mnie od komputera.
Dziś chciałabym Wam pokazać mój pierwszy produkt firmy Balea.
Mowa o żelu pod prysznic,który zakupiłam u Kamili.
Mimo tego,że mieszkam krok od Słowacji,to od sławnego DM dzieli mnie aż 276 km!
Oczywiście nie zmienia to faktu,że mam zamiar wybrać się tam w niedługim czasie i zaopatrzyć się w kosmetyczne zapasy:)
Bardzo ucieszył mnie fakt,że u Kamili znalazłam ten produkt.Już dawno chciałam coś wypróbować od nich,więc bez zastanowienia zamówiłam żel.
Nie wiem czy ktoś zna język niemiecki,ale umieszczę opis:D
Solidna plastikowa butelka,zamykana na klik,co jest bardzo wygodną opcją podczas prysznicu.Sam produkt jest jasno fioletowy.
Jest bardzo wydajny.Kolejnym plusem jest fantastyczny zapach!Nie wiem czemu,ale jak wąchasz go przed prysznicem to pachnie inaczej,w trakcie jeszcze inaczej,a pod koniec to inna bajka:D Przypomina mi ciasto śliwkowe:D(Nie wiem nawet czy to śliwkowy zapach,ale tak mi się kojarzy:D)
REASUMUJĄC:
Pięknie pachnący,wydajny i dobrze pieniący się żel:) Szkoda,że nie jest dostępny stacjonarnie w PL:(
OCENA:5
Wczoraj musiałam sobie zrobić wolne,bo "trudne dni" skutecznie odciągnęły mnie od komputera.
Dziś chciałabym Wam pokazać mój pierwszy produkt firmy Balea.
Mowa o żelu pod prysznic,który zakupiłam u Kamili.
Mimo tego,że mieszkam krok od Słowacji,to od sławnego DM dzieli mnie aż 276 km!
Oczywiście nie zmienia to faktu,że mam zamiar wybrać się tam w niedługim czasie i zaopatrzyć się w kosmetyczne zapasy:)
Bardzo ucieszył mnie fakt,że u Kamili znalazłam ten produkt.Już dawno chciałam coś wypróbować od nich,więc bez zastanowienia zamówiłam żel.
Nie wiem czy ktoś zna język niemiecki,ale umieszczę opis:D
Solidna plastikowa butelka,zamykana na klik,co jest bardzo wygodną opcją podczas prysznicu.Sam produkt jest jasno fioletowy.
Jest bardzo wydajny.Kolejnym plusem jest fantastyczny zapach!Nie wiem czemu,ale jak wąchasz go przed prysznicem to pachnie inaczej,w trakcie jeszcze inaczej,a pod koniec to inna bajka:D Przypomina mi ciasto śliwkowe:D(Nie wiem nawet czy to śliwkowy zapach,ale tak mi się kojarzy:D)
REASUMUJĄC:
Pięknie pachnący,wydajny i dobrze pieniący się żel:) Szkoda,że nie jest dostępny stacjonarnie w PL:(
OCENA:5
Znacie produkty Balea?
Co mi możecie polecić?:)
JEŻELI KTOŚ CHCE MNIE O COŚ ZAPYTAĆ,ZAPRASZAM NA BLOGOWEGO ASK'A:)
ja jeszcze nic nie miałam z tej firmy, ciągle się zbieram i zbieram!
OdpowiedzUsuńKocham kosmetyki Balea za ich wspaniałe zapachy!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele pod prysznic tej firmy.
OdpowiedzUsuńZawsze zaskakują mnie jakimś cudownym zapachem ;)
Ja ostatnio byłam w dm i zaszalałam,ale tego żelu akurat nie było,ale jeszcze będzie okazja by go kupić.
OdpowiedzUsuńCiasto śliwkowe brzmi obiecująco! Kilka produktów z Balei miałam okazję próbować, ale żele jeszcze nie wpadły w moje łapki :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic z tej firmy, ale z dnia na dzień co raz bardziej sie przekonuje i chyba nadejdzie ten dzień gdy coś kupię :)
OdpowiedzUsuńTeż nic nie miałam, a produkty wyglądają tak zachęcająco kolorowo, że ach! :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy ale kuszą mnie szampony i odżywki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele Balea :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był fajny, choć wolę kremowe wersje tych żeli. A z dm polecam wiele produktów: odżywka Balea Oil Repair, kremy z mocznikiem Balea, mleczko do włosów bez spłukiwania z mango Balea, korektor Alverde i wiele innych... :-)
OdpowiedzUsuńTej wersji jeszcze nie miałam, ale ja z BAlea lubuje się głównie w owocowych aromatach :)
OdpowiedzUsuńach ta Balea :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty z Balea, szkoda tylko, że nie mam łatwiejszego dostępu do produktów.
OdpowiedzUsuńMoże czas wypróbować
OdpowiedzUsuńMiałam żele pod prysznic pod prysznic Balea całkiem niezłe dawały radę ;)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam :)) Ale żele Balea są genialne :)
OdpowiedzUsuńoj gdybym tylko miała do nich dostęp ;f
OdpowiedzUsuńsuper, że jesteś zadowolona!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Chętnie bym spróbowała, gdybym miała dostęp...
OdpowiedzUsuńW końcu chciałabym coś wypróbować z Balei ;)
OdpowiedzUsuńczy już mówiłam, że Cię uduszę? :D ani jednego produktu jeszcze nie miałam, a tak mnie kuszą!!
OdpowiedzUsuńkochana, wygrałam ten tusz na blogu, ale już widzę, że jest świetny! dokładnie The one by one, volum express, Maybelline :) ma fajną szczoteczkę, takie lubię!
UsuńSzkoda, że nie mam dostępu do tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńJa polecam jagodowy żel pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńTez ubolewam nad tym, ze nie ma u nas kosmetyków Balea :)
Nigdy nic od Balei nie miałam, wielka szkoda, bo tak wszyscy wychwalają :(
OdpowiedzUsuńa ja sie jakos nie zachwycam...dobre żele ale mnie np strasznie wysuszaja :/
OdpowiedzUsuńOd lata jestem zakochana w balea. Cudowne zapachy żeli. Ten na pewno też kiedyś wypróbuję jak go znajdę.
OdpowiedzUsuńnie miałam tego produktu, pierwszy raz go widzę, no ale chyba musi być fajny ;))
OdpowiedzUsuńobserwuję.
Nie cierpię tego żelu. Użyłam może 1/5 i musiałam oddać mamie która jest nim zachwycona.
OdpowiedzUsuńFantastyczny był za to szampon wiśniowy. Mój numer jeden.