Rajski ptak, czyli moc kolorów:)
Witajcie;)
Kolejny tydzień, kolejny projekt. Tym razem Marlenka wybrała dla nas Rajskiego ptaka. Szczerze? Na początku TOTALNIE nie wiedziałam jak się za to zabrać. Nie miałam ani pomysłu, ani wizji, no kompletnie czarna dziura. Dziś wstałam rano i pomyślałam, że albo dziś coś zmaluję albo odpuszczę. Wiecie, że ja rzadko odpuszczam, rzadko sie poddaje, więc postanowiłam iść na żywioł. Jak już wszystko powyciągałam to stwierdziłam, że nie wiem od czego zacząć:D. W końcu otwarłam "ABC PRZYRODY" znalazłam rajskiego ptaka i wzięłam się do pracy:D.
Ogólnie jestem zadowolona z efektu, chociaż kolejny raz miałam mega, mega, mega problem ze zmyciem wszystkiego. Pianka oczyszczająca, płyn micelarny, mydło, tonik i dopiero zeszło:D. Zapraszam do oglądania.
jak cudnie:) nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana :*
Usuńjejuuu ale ładnie! <3 no proszę Paulinka nam się co raz to lepiej rozwija! jak rajski ptak!
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :* no rozwijam sie powoli:D
UsuńAbsolutnie i bezsprzecznie przepięknie. :o
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie;*
UsuńC U D O ! Zaskakujesz mnie dziewczyno! A do zmywania polecam szare mydło ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Marlenko:D;* o widzisz musze się zaopatrzyć :D
UsuńWow,ale masz talent :) ja mam czasami problem żeby zrobić równe kreski :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Karolinko:* Trening czyni mistrza=pamiętaj:*
Usuńwow,mega!
OdpowiedzUsuńdziękuję Beatko;*
Usuńdziękuję;*
OdpowiedzUsuńUbierz się! :D
OdpowiedzUsuńA tak serio - nie mogę wyjść z podziwu, że Ci się chce malować i potem to wszystko zmywać, bo tak jak pisałam przy wcześniejszym makijażu, wiem ile to pochłania czasu i pracy :) Oby tak dalej, świetnie Ci idzie to malowanie! :*
trochę cyca nie zaszkodzi:D:D:D
UsuńNo powiem Ci, że malowanie mi najbardziej humor poprawia;D
ale szaleństwo! przepiękny makijaż! kochana brniesz do przodu jak burza! oby tak dalej :*
OdpowiedzUsuńdzięki Agatko:D:*
UsuńNo czadowo Ci wyszło, nieźle się zmalowałaś :))))
OdpowiedzUsuńtylko 1,5h :D dzięki:*
UsuńSuper Ci wyszło :) i jaki dekolt kuszący ;)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana;* no dekolt co nieco odsłonięty;D
UsuńWOW! Ale musiałaś się przy tym makijażu napracować. Jestem pełna podziwu, wyszło bombowo :)
OdpowiedzUsuńDzięki Moniś;) no trochę się namachałam pędzelkami, ale chyba warto było:D
UsuńNo piękny! czy Ty się tym zawodowo zajmujesz? jak nie to może zacznij :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasieńko;* :) Niestety jeszcze nie zajmuje się zawodowo, ale bardzo bym chciała:)
UsuńArtystycznie :) Efekt świetny.
OdpowiedzUsuńWidać, że dużo pracy włożyłaś w ten makijaż
OdpowiedzUsuńoj sporo, ale chyba efekt jest tego wart;)
UsuńMega efekt, naprawdę świetnie Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :*
UsuńMasz talent :) Ja to nawet kreski prostej na górnej powiece nie potrafię namalować :))
OdpowiedzUsuńOj warto próbować;* trening czyni mistrza;) też kiedyś nie umiałam:*
UsuńFaktycznie moc kolorów :)
OdpowiedzUsuńnie za pstrokato?:D
Usuńsuper i pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńdziękuję Gosieńko;)
UsuńPodoba mi się :)!!!
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu:*
UsuńWow, pięknie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana;*
Usuńpiękny artystyczny makijaż, szczerze jestem pod dużym wrażeniem
OdpowiedzUsuńDziękuję Żanetko;*
Usuńzachwycasz mnie!
OdpowiedzUsuńDzięki:* miło mi to słyszeć;*
UsuńMoim skromnym zdaniem.....wyszło Ci przepięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewelinko;*
UsuńWow, gratuluję Ci cierpliwości i świetnego efektu!
OdpowiedzUsuńDziękuję:* no tak makijaż mnie niesamowicie ćwiczy w cnocie cierpliwości:D
UsuńNie nadążam u Ciebie czytać tych notek :D W każdym razie jestem zachwycona Twoim malunkiem, widziałam go już na FB i zrobiłam tylko jedno wielkie WOW :)
OdpowiedzUsuńno ja codziennie cosik piszę:D dzięki Jokuś;*
UsuńPodoba mi się :]
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę;)
Usuńwow, wow, wow! Dawno nie zbierałam szczęki z podłogi, a Ty do tego doprowadziłaś! :P
OdpowiedzUsuńNo rewelacja Kochana! Toż to dzieło sztuki jest!
Oooj, musiałaś się napracować :*
wobec tych wszystkich komplementów nie żałuję ani sekundy straconej:D
Usuńdziękuję Agusiu:*
Szalona! Ja nie mam weny do malunków na buźke:D A później zmywanie... nie to nie dla mnie:D Już przy pop art sie na wsciekałam:P
OdpowiedzUsuń