Coś we mnie pękło...

Witajcie kochani!
Ostatnie wydarzenia sprawiły, że coś we mnie pękło. Wiem, może to zabrzmi śmiesznie, przecież nie znałam tamtych ludzi, nikt z moich bliskich mi nie zginął, ani żadna krzywda się mi nie stała. Mimo to, od piątku jestem zupełnie podłamana. Nic mnie nie cieszy, na nic nie mam ochoty. Zrobiłam sobie nawet weekendowy odwyk od bloga. Nie mogę zrozumieć jak,po co i dlaczego? Dlaczego to się stało? Przecież to mogło zdarzyć się wszędzie. W Zakopanem, Warszawie, Krakowie czy nawet na Twoim osiedlu. Potrafisz sobie to wyobrazić? Idziesz ze znajomymi na koncert, bawisz się, cieszysz i nawet nie masz pojęcia o tym, że to Twój ostatni koncert, ostatnie spotkanie z przyjaciółmi. Co najgorsze, wszędzie w mediach słychać o tej tragedii i to do mnie wraca ze zdwojoną siłą. Dziś jak przeczytałam relację kobiety, która przeżyła, to prawie w pracy się popłakałam. Wyobraziłam sobie siebie, swoich bliskich. Dlaczego to się stało nie wiem i chyba nigdy nie zrozumie. Wiem jedno 'Ludzie ludziom zgotowali ten los'..

Cieszcie się każdą chwilą, bo życie ludzkie jest naprawdę ulotne. 
Mam nadzieję, że uda mi się do Was wrócić  jutro z normalną notką. Postaram się, na pewno.

9 komentarzy:

  1. Mój wujek wybierał się na ten mecz i coś go zatrzymało w domu. Tragedia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dla mnie jest to straszne. Oglądałam filmiki na yt gdzie widać było jak ludzie uciekali w popłochu, dziewczyna trzymała się okna na zewnatrz na 2 piętrze.. Ale ludzie tam sobie pomagali, zabierali rannych na bok i próbowali im jakos pomóc. Tylko szkoda, że takich dobrych i niewinnych ludzi musiało dotknąć coś takiego

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo często mam takie refleksje... Ogólnie strasznie martwię się życiem i zdrowiem. W dzisiejszym czasie jeszcze bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasy są okropne ... Dla mnie to niewyobrażalne, jak jeden człowiek drugiemu może wyrządzić taką krzywdę ...

    OdpowiedzUsuń
  5. To wszystko wina tej durnej Unii. Chcieli zrobić z siebie dobrego Samarytanina i przyjmowali ludzi jak leci jakby dawniej nie dochodziło do takich sytuacji. Jak już chcieli pomóc to mogli przyjąć jedynie kobiety i dzieci bo w krajach arabskich oni nie mają żadnych praw.
    Te wydarzenia pokazują także jak wiara i religie źle wpływają na ludzi. Wiadomo,że Arabowie są wręcz fanatycznie nastawieni do swojej religii a kraje europejskie to dla nich siedlisko pijaństwa, pornografii i wszelkiego grzechu.
    Z drugiej strony jakby Europa się nie wpieprzała w ich sprawy to by nie było ataków. Zachciało się francuskiej gazecie wyśmiewać ich proroka. Zachciało się Amerykanom naśmiewać z nich w realityshow i wysyłać swoich żołnierzy. Putinowi też się oberwało za to,że wysyłał im broń. Nawet jakby cała Europa ze Stanami się zawzięła to i tak Islamiści są górą bo jest ich pełno w każdym kraju. Niektórzy mają obywatelstwo nawet. Dla nich śmierć to odkupienie, nadzieja na lepszy u boku Allaha więc nie boją się zginąć za wiarę i prędzej się zabiją ( a przy tym setki" niewiernych") niż się poddadzą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mnie coś ruszyło po tej tragedii. Jak można? A najgorsze jest to, że na tym się nie skończy, a przynajmniej takie mam przeczucie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety i nas to może za jakiś czas czekać..

    OdpowiedzUsuń
  8. To prawda, trudno o tym myśleć od razu człowiek jest podlamany :-(

    OdpowiedzUsuń
  9. niestety żyjemy w takich czasach, że wszystko się może zdarzyć i wszędzie. mnie również poruszyła ta historia, bo to przecież niewinni ludzie..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger