Happy Bithday to Me! Przemyślenia urodzinowe i inne smaczki youtubowe. Coś do czytania i oglądania.

WITAJCIE!:)

Ale się z Wami przywitałam uroczyście nie?:D. Właśnie dziś ten krasnal ze zdjęcia obchodzi swoje 18-te urodziny (+ podatek Vat na książki i czasopisma). Dlaczego krasnal? Bo mimo tego, że mam już tyle lat, dalej mam wzrost siedzącego psa. Sama nie wiem kiedy tak naprawdę to przeleciało. Nieraz łapię się na tym, że myślę, że wciąż mam 21, albo nie daj Boże 17 lat. Szczerze? Mentalnie to się chyba czuję na 16. Serio. Mimo tego, że kończę studia, że pracuję, że jestem już odpowiedzialna sama za siebie, wciąż czuję się jak nastolatka. Z jednej strony to dobrze, bo nie przeżywam bardzo niektórych rzeczy, nie mam ciśnienia na pewne sprawy, a z drugiej sobie myślę, że w tym wieku co ja jestem ,moja mama była kilka lat po ślubie. Właśnie...MAMA. Obchodząc urodziny zazwyczaj dziękujemy za prezenty, za życzenia, a tak naprawdę rzadko kiedy dziękujemy rodzicom za to, że tu jesteśmy. Za to, że jesteśmy takimi ludźmi jak jesteśmy. Przecież tak naprawdę kilka lat nasze charaktery i nas kształtują rodzice. Dopiero później od nas zależy czy będziemy wciąż takimi ludźmi, na jakich wychowali nas rodzice, czy zupełnie kimś innym. Niestety swojemu tacie podziękować nie mogę bo go z nami nie ma, ale mogę podziękować ojczymowi za trud wychowania no i oczywiście mamie za to, że w takich bólach kilka lat temu przyszłam na świat :) No.. to żem się wygadała :D Happy Birthday to me! :)

Jeżeli jesteście ciekawi jak spędziłam urodzinową niedzielę, serdecznie zapraszam Was na Daily Vloga;)

Prezenty, gotowanie, malowanie i ubieranie już na kanale;)