Kolejne piękne, kobiece cudo z Dresslink!

Witajcie!
No nie miałam kiedy wcześniej do Was przyjść! Większość czasu spędziłam w drodze, potem się przeniosłam od mamy do mieszkania w końcu, a pod wieczór byłam z Kotletem u Groomera i weterynarza.  Obcięliśmy pazurki, wyczyściliśmy uszka i odrobaczyliśmy pieska. Za tydzień idziemy do szczepienia o ile nie będzie robaków. Jeju. tak mi było przykro jak widziałam jak się boi... Masakra.. Nie wyobrażam sobie jakby się mu stała krzywda!!

Dziś przychodzę do Was z kolejnym naszyjnikiem jaki dostałam w ramach współpracy z firmą Dresslink.


Powiem Wam, że mogę się przyznać i powiedzieć to wprost, że jestem uzależniona od naszyjników. Po prostu kocham wielką biżuterię! Uwielbiam ją łączyć z prostymi topami i żakietami, bo wtedy każda stylizacja jest wyjątkowa.. Jak zobaczyłam ten model to wiedziałam, że żeby się waliło paliło-muszę go mieć. W sumie na głównym zdjęciu ze strony naszyjnik ten był w zupełnie innych kolorach. Pogrzebałam, poszperałam i znalazłam pastelowy, delikatny, idealny na lato.


Połączenie mięty, niebieskiego i bieli, to moim zdaniem połączenie idealne. Delikatne, srebrne cyrkonie dodają smaku i całej ozdoby. Naszyjnik jest dość długi, ale spokojnie można regulować jego długość. Obawiam się, że z biegiem czasu mogą odpadać te mniejsze oczka, ale mam nadzieję, że jak najdłużej naszyjnik będzie wyglądał tak jak teraz i go nie zepsuję:).


Bardzo zaciekawiła mnie żyłka, która jest dość specyficzna. Pamiętam, że miałam kiedyś naszyjnik na takiej żyłce i bardzo mnie drapało w szyję. Tutaj nic podobnego nie ma miejsca.
Zobaczcie, jak naszyjnik prezentuje się na mnie;)


Jestem zadowolona z naszyjnika i rzecz jasna z jego ceny:) Na stronie macie również inne kolory tego modelu, więc dla każdego coś fajnego jak to mówią:).

Jak Wam się podoba naszyjnik?:)

 
Moi kochani!
Poklikajcie w linka jak możecie! Obiecuję, ze do zamówionych dla Was pędzli, zamówię coś jeszcze, jak uda mi się przedłużyć współpracę! :)

15 komentarzy:

  1. Kolejne przepiękne cudo u Ciebie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedys tylko w takiej biżuterii chodziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny, ale ja raczej nie noszę takich dużych naszyjników (znaczy ja ogólnie rzadko noszę jakiekolwiek, bo po prostu zapominam).

    OdpowiedzUsuń
  4. Super post! Świetnie to wygląda ! Może zaobserwujemy? :)
    zapraszam też do mnie:
    www.vvbre.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny naszyjnik, linki poklikane :)

    Mogę prosić o rewanż ?
    http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/nowosci-czyli-o-udanym-zamowieniu-z.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny naszyjnik :) Poklikane.

    OdpowiedzUsuń
  7. rzeczywiście piękny naszyjnik

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne i oczywiście poklikane :) U mnie jak możesz to też poproszę <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny naszyjnik, na lato będzie jak znalazł :) Linki poklikane :)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny naszyjnik,pastele będą hitem tego lata :)
    poklikalam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger