O dwóch, przepięknych, wiosennych bluzkach za grosze!

Cześć!
Czy ja muszę mieć 3 poniedziałki pod rząd nieudane? 2 tygodnie temu włączyłam alarm w pracy, w tamtym tygodniu zapomniałam laptopa z domu i musiałam się wracać 40 km, a dziś zgubiłam słuchawki od telefonu. Serio?:D Wy też tak macie, czy tylko ja jestem taka pechowa?:) 

Dziś przychodzę do Was z dwoma bluzkami, w których naprawdę się zakochałam <3 Jeżeli jesteście ciekawi, jak ubrania wyglądają na mnie, serdecznie zapraszam do dalszej części posta.


Modelka ze mnie żadna :) Ani nie mam figury do tego, ani nie umiem pozować, a poza tym, mega mnie to śmieszy:). Nie chciałam Wam pokazywać bluzek na wieszaku czy na łóżko. Stwierdziłam, że wiadomo, że lepiej odbierzecie to jak ona wygląda, jak ubiorę ją na siebie. Mam nadzieję, że wybaczycie mi moje głupie pozy i głupie miny ale mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej:).

Dlaczego wybrałam akurat ten model? Niesamowicie podoba mi się motyw piórek. Chciałabym mieć taki tatuaż, ale dziewczyny mi pisały, że neonowy kolor nie utrzymuje się zbyt długo jeżeli chodzi o tatuaże, a czy czarne piórko byłoby równie piękne?:) Ciężko mi powiedzieć. Poza tym, koszulka kojarzy mi się z latem, lekkością, ciepłymi dniami, słońcem, odpoczynkiem, wodą... generalnie wszystkim co przyjemne. Widziałam już te koszulki u innych blogerek i za każdym razem wzbudzały we mnie ten sam zachwyt. Wiem, że są również sukienki z tym motywem, ale niestety nie mogłam ich znaleźć.


Po wybraniu koszulki i opublikowaniu jej zdjęcia na blogu przeczytałam w komentarzach, że koszulka ma dziwny materiał. Rzeczywiście jest on dość sztuczny i raczej średni przepuszcza powietrze. Na pewno nie nadaje się na ciepłe, upalne dni. Na początku wydawało mi się, że rękawy są zbyt ciasne, ale po kilku razach jakoś same od siebie się 'rozciągnęły'. Niestety mam trochę problem z ich równomiernym wywinięciem. Możecie to zresztą zauważyć na zdjęciu.


Ogólnie jestem bardzo zadowolona z bluzki i mogę ją polecić każdej z Was! Jeżeli jesteście zainteresowane jej zakupem, zapraszam tutaj.


Kolejna bluzka którą wybrałam, nazwana jet bluzką dla UWAGA kobiet ponadgabarytowych :D. Okeeeejjj :D Może być i tak :) Powiem Wam szczerze, że zamówiłam ją,a  potem się zaczęłam zastanawiać, czy nie będzie prześwitująca i... JEST:) Ale nie jest to żaden problem, bo przecież można ubrać pod nią jakiś top i już problem z głowy :).


Bluzka ma przepiękny krój, jest niesamowicie zwiewna, ale również jest wykonana z dość sztucznego materiału. Rząd kwiatków górnych i dolnych niesamowicie wydaje mi się dziewczęcy. Uwielbiam motywy kwiatowe! Niewątpliwą zaletą jest fakt, że bluzkę można nosić opuszczoną na ramię. Nie wiem jak Wy, ale ja strasznie lubię takie rozwiązania. Przód bluzki jest krótszy od tyłu, ale spokojnie zakrywa nasze brzuszki:)


Niestety bluzka ma jedną wadę, której nie mogę znieść, a mianowicie NIE DA się jej wyprasować...Uwierzycie, że ten tiulowy materiał prasowałam na najwyższej temperaturze żelazka i nie dało się rozprasować niektórych zagięć. Szkoda.. Może tego nie widać na zdjęciach, ale są dwa takie newralgiczne miejsca, które dobrze, że mogę zakryć kurtką :D.


Bluzeczka jest bardzo cieniutka, więc w sumie w tym roku miałam ją bez niczego tylko raz na sobie jakoś w tamtym tygodniu, jak było tak niesamowicie ciepło. Nigdzie nie wystają żadne nitki, więc jeżeli chodzi o wykonanie, to najbardziej na plus. Żałuję tylko, że jest prześwitująca. Dobrze, że zaopatrzyłam się jakiś czas temu w topy czarne, bo nie wiedziałabym co mogę pod nią założyć, a raczej nie jestem tak odważna, żeby nic pod nią założyć;)


Jest to kolejny udany wybór mimo dwóch małych wad. Na pewno wielkim plusem jest cena, którą możecie poznać [tutaj].



Moi kochani!
Poklikajcie w linka jak możecie! Obiecuję, ze do zamówionych dla Was pędzli, zamówię coś jeszcze, jak uda mi się przedłużyć współpracę! :)


Jak Wam podobają się bluzki?
Lubicie takie motywy?;)

23 komentarze:

  1. bluzki świetne, a jakie masz długie włosy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza zdecydowanie bardziej trafia w mój gust :) <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie bluzeczki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się bardziej w stonowanych kolorach noszę, ale poklikać poklikałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosennie wyglądasz :)bardzo dobrze ci w obu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne te bluzki, ale nie dla mnie, bo nie lubię takiego materiału.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta w piórka cudowna!
    Bardzo mi się spodobała! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. cudne włosy ;) a bluzki bardzo ładne

    OdpowiedzUsuń
  9. W drugiej bardziej mi się podobasz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądasz cudownie i bluzka w kwiatki jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obydwie bluzki bardzo fajne, a linki oczywiście poklikane :)

    OdpowiedzUsuń
  12. No, jak już sie coś sypie w życiu to wszystko jednocześnie :D Zgubienie słuchawek to najgorszy ból :C
    Podoba mi sie druga bluzka, za duże rozmiary ekstra wyglądają jako oversize ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam koszulkę z tej pierwszej serii tylko z ptaszkami :D Naprawdę się fajnie układa :D

    OdpowiedzUsuń
  14. prześliczna jest ta bluzeczka w neonowe piórka

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyjątkowe bluzeczki! Piękne, na lato <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Bluzka z motywem piórek cudowna :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwsza bardzo mi się podoba :D Lubię takie neonowe kolory :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwsza bluzeczka bardzo bardzo mi się spodobała!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger