Zielona tęczówka i zielony makijaż oka. Czy to może się udać? BONUS: Podobny makijaż sprzed kilku lat!

Hej!
Ostatni egzamin za mną! Nie wiem co prawda jaki wynik, ale jestem dobrej myśli! W końcu mam trochę czasu na przyjemności i w końcu mogłam Wam podpisywać na komentarze na fanpage'u. Nie mogę się doczekać, aż w końcu zacznę testować nowości, które mam i dzielić się tym z Wami! Na początku chciałabym ogłosić wyniki rozdania świeczkowego, bo też mi to totalnie wyleciało z głowy! Zwycięzcami w konkursie są:
- p. Kaśka Filipowska
- p. Włodek Piasecki

Gratuluję i proszę o kontakt mailowy w ciągu 3 dni na adres: goralka18@o2.pl

Ok, koniec spraw organizacyjnych, przechodzę do sedna postu :). O ile ktoś mnie w miarę regularnie śledzi to pewnie wie, że jakiś czas temu zakupiłam sobie paletkę Garden of Eden mimo tego, że nie byłam i w sumie dalej nie jestem przekonana, czy zielony makijaż to dobry pomysł dla kobiet, które mają zieloną tęczówkę. Trudno pomyślałam, makijaż to tylko zabawa, a paletka nie kosztowała nie wiadomo ile. Oczywiście cienie doszły do mnie jakoś w listopadzie, a ja dopiero wczoraj się za nią zabrałam :) Cały makijaż został stworzony przy jej użyciu. I wiecie co? Jednak dobrze się czuję w zielonym kolorze!






A taki makijaż wykonałam kilka lat temu. Dokładnie 23.07.2014




Komentarze przemilczę :)

Jak myślicie, pasuje mi zielony kolor?

12 komentarzy:

  1. Ja bym się nie odważyła na zielony kolor na powiekach, ale Tobie w sumie pasuje :) Makijaż sprzed kilku lat w sumie bardzo podobny do obecnego. Zdjęcia są co prawda gorszej jakości, robione pewnie innym sprzętem, ale uważam, że samo wykonanie niewiele się zmieniło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje;) moim zdaniem zmieniło się sporo. Od Blendowania, że o pryszczu niezakrytym na nosie nie wspomne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za nagrode .
    Meskim okiem patrzac na Twoj makijaz moge smialo napisac , ze trafilas z nim w 10 ......

    OdpowiedzUsuń
  4. Super to wygląda, jasną zieleń noszę tylko w kącikach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać sporą różnicę :) Mam to samo gdy patrzę na swoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jest cudowny ;) Pasuje do Ciebie ten kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ten aktualny bardziej mi się podoba, piękny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, że dobrze czujesz się w takich kolorach, choć nie podbijają koloru tęczówki to ładnie na Tobie prezentują się :)

    Też czasem przeglądam makijaże sprzed kilku lat i najlepiej nie było (mowa o 2012 r. u mnie), ale u Ciebie jest ok, brak tylko roztarcia makijażu :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten nowy makijaż pasuje do koloru Twoich oczu i wygląda naprawdę ładnie, ale temu staremu mówię zdecydowanie nie :) Widać, że przez ten czas się rozwinęłaś, a to jest najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  10. ten sprzed kilku lat - kolory są przepiękne ale ten aktualny chyba jednak lepszy na teraz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger