Dzieje się oj dzieje..Złuszczamy stopy-peeling gruboziarnisty No.36
Witam drogie Panie i szanownych mężczyzn, którzy znaleźli
się w tym zacnym gronie:)
Dziś mam dla Was recenzję kolejnego produktu,który zadziałał
na moje stopy tak,jak tego wymagałam od niego:)
Informacje od producenta:
Skład:
Sposób użycia:
Kolor i konsystencja:
Moja opinia:
W miękkiej tubce znajduje się 100 ml.mocnego
zdzieraka.Konsystencja nie jest zbyt gęsta.Znajduje się w niej mnóstwo
kolorowych drobinek(niebieskie,żółte,zielone)Powiem szczerze,że bardzo mi się
to spodobałoJPeeling
spokojnie wydostaje się z tubki,nie ma problemu z aplikacją.Produkt stosowałam
3-4 x w tygodniu,ponieważ mam okropne problemy ze zrogowaciałą i suchą
skórą.EDIT:Miałam;)
Dzięki połączeniu
peelingu i kremu do suchej skóry pięt,moje stopy w końcu zaczynają wyglądać jak
stopy zadbanej kobietyJPeeling lepiej poradził sobie na piętach niż na
obszarze tzw.poduszeczki:D(chodzi mi o ten wypukły kawałek pod palcami)Tam moja
skóra jest zniwelowana na amen.Podejrzewam,że przy dłuższym stosowaniu peeling
be problemu da sobie z tym radę.
Produkt testowałam dzięki portalowi:
Znacie jeszcze jakieś dobre peelingi do stóp:)?
Ps.Powiem wam,że ostatnio sobie nic nie dodawałam,tylko buszowałam na waszych blogach i sie to zemściło;D Biorę udział teraz w:
-akcji maseczka idelna
-projekcie tęcza
Ponadto:
-Testuję dalej produkty No.36
-Czekam na szampon,który też będę testować.
A żeby nie było monotematycznie,pokażę Wam moją pierwszą kreskę:D
Tylko błagam o wyrozumiałość,bo u mnie "zespół trzęsących się rąk",bardzo często się objawia:D
Dzieło sztuki to nie jest,ale trening czyni mistrza;D
Pozdrawiam:*
no to teraz mnie skusiłaś tym peelingiem, właśnie szukam dobrego, bo teraz mam z Avonu, ale nie polecam bo mało skuteczny
OdpowiedzUsuńten mogę Ci z czystym sumieniem polecić;)
UsuńFaktycznie mamy nazwy podobne ;)
OdpowiedzUsuńPeeling kusi, może poradziłby sobie z moimi stópkami.
Krecha śliczna <3 cudowny ma kolorek.
Właśnie szukałam dobrego peelingu do stóp ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna kreska! :D
U mnie dobrze się spisuje piling z Barwy. Kreska wyszła bardzo dobrze:)
OdpowiedzUsuńoczko przepiękne:)
OdpowiedzUsuńPeelingu nie miałam, kreseczka to wyszła cudna:) I jaki fajny kolorek:)
OdpowiedzUsuńProjekt tęcza? Nie słyszałam o nim ;)
OdpowiedzUsuńJa mam ten peeling, ale przed nim są jeszcze dwa w kolejce - ledwo zaczęty Evree, a potem Bielenda, no chyba że zrobię jakąś roszadę ;)
Ja mistrzem kreski nie jestem, ale ta niebieska mi się podoba :)
mam ;-) jest bardzo dobry ;-)
OdpowiedzUsuńFajny ten peeling, miło że się sprawdza :) Świetna ta niebieska kreska :)
OdpowiedzUsuńkocham niebieskie eyelinery!!!:)
OdpowiedzUsuńpeeling do stóp ja obecnie mam z Avonu, jest całkiem fajny, nie mam co narzekać, ale na mocno zniszczone stopy nie dałby rady:)
próbowalaś moze tej specjalnej 'tarki' do stóp? ja używam i poradziłam sobie z popękaną skórą właśnie w okolicy palców:) peeling, tarka, pumeks i mocno zmiękczający krem = efekty murowane:)
..sliczna kreska :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki peeling :) Piękna kreska! :)
OdpowiedzUsuńjak na razie peeling jest ok ;D
OdpowiedzUsuńJeśli masz zniszczoną skórę "poduszeczki" możesz mieć płaskostopie poprzeczne. Dobrze skonsultować to z ortopeda i dobrać wkładki, które zapobiegną dalszym zmianom w stopach i nie tylko.
OdpowiedzUsuńoj nawet nie wiedziałam,że za tym aż takie problemy mogą iść..
UsuńDlatego lepiej sprawdź to! :-)
UsuńIm szybciej - tym lepiej. teraz pewnie wystarczą Ci wkładki - skorzystają Twoje stopy i w ogóle - nogi, kręgosłup, postawa.. ;-)
O, muszę kiedyś wypróbować ten peeling, bo jeszcze niestety nie trafił mi się taki, który w pełni by mnie zadowalał ;) A kreska świetna, przede wszystkim kolor! Jakim linerem ją robiłaś?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dodaję do obserwowanych ;)
Ładne oczko ;dd
OdpowiedzUsuńKurcze, no nie wiem, ja mam Cię w osobach, które obserwuję. Sprawdź jeszcze raz, obserwuję jako anetine :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że dosyć dobry zdzieraczek z niego, takie lubię :D
OdpowiedzUsuńA kreska na oczku bardzo ładna! Nie ma się do czego przyczepić :)
Piękny kolor kreski na oku, no cudny i sama kreseczka też wcale nie taka zła :)
OdpowiedzUsuńkreska ślicznie podbija Ci kolor tęczówki :)
OdpowiedzUsuńAle ma fajną konsystencję :D ja używam tylko domowych pilingów.
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi do stóp. tego chyba kiedyś używałam, bo opakowanie znajome
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię peeling do stóp Palomy :) Tego jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńZaglądam tutaj chyba pierwszy raz i na pewno nie ostatni ;) świetny blog.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie przy odrobince czasu ;): www.ilonastejbach.blogspot.com
kurcze, Marysiu jakie Ty masz sliczne oczy..;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci:**Bardzo mi miło to słyszeć:)
Usuńto co ko lejnie opisujesz :D??
OdpowiedzUsuńMoja dziewczyna też używa tego peelingu :)
OdpowiedzUsuńu mnie takie peelingi działają chwile potem sytuwacja powraca bo często chodzę boso
OdpowiedzUsuńScholla są jeszcze dobre, poza tym Alina ostatnio zrobiła filmik o fajnym peelingu, poza tym podobno dobry jest lawendowo-pumeksowy z Yves Rocher oraz parafinowy z Bielendy:)
OdpowiedzUsuńP.S. Zajrzyj koniecznie w maila, którego podawałaś przy zgłaszaniu się do rozdania ;)
Ja właśnie testuję peeling cukrowy z Eveline :D na razie użyłam raz, zobaczymy jak się spisze przy regularnym stosowaniu...
OdpowiedzUsuńdawno nie peelingowałam stóp typowym produktem przeznaczonym do tej partii ciała
OdpowiedzUsuńostatnio ciągle robię to przy pomocy dobrego zdzieraka do ciała :)
uwielbiam ten peeling :)
OdpowiedzUsuńZnam kilka produktów No36 ,lecz tego akurat nie ,za to poznałam peeling złuszczający tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPs.kreseczka bardzo ładna :)
nie znam tej firmy, ale opis peelingu brzmi świetnie! też mam problem ze stopami :/ ale to raczej kwestia lenistwa i małej regularności :P
OdpowiedzUsuńPrawdę powiedziawszy nie na bardzo bawię się w peelingowanie stóp, a przynajmniej nie po to aby pozbyć się twardego naskórka, bo peelingi po prostu (u mnie) ,nie działają. Tu potrzebna jest tarka i pumeks :)
OdpowiedzUsuńJa używam peelingu od Natura Siberica z arktyczną maliną. Dla mnie numer jeden. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie!
www.meduzencja.blogspot.com
Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem :) Ja ostatnio odkryłam peeling z BeBeauty, jest całkiem fajny ale zalicza się bardziej do tych delikatniejszych :)
OdpowiedzUsuńPeeleing świetny - potwierdzam ;) Bardzo go lubię i widnieje na mojej półce ! ;)
OdpowiedzUsuńA kreska wg mnie okej ! Sama mam ten problem , że ręce trzęsą mi się jak zaczynam robić kreskę ! ;) Do tego piękny kolor kredki !!
Pozdrawiam ;)
błękitna kreska bardzo mi się podoba, a do ścierania naskórka ze stóp używam głównie pumeksu.
OdpowiedzUsuńPeeling jest świetny sama go używam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.esterlifestyle.com
Piękna kreska :)
OdpowiedzUsuńa produkty tej firmy zbytnio do mnie nie przemawiają...
Piękn kreska i piękne oko:) Muszę wypróbować ten peeling skoro tak zachwalasz:) Zapraszam do mnie na konkurs, gdzie można wygrać perfumy-kolejny produkt do testowania:) Pozdrawiam!:) www.buycheaplookfit.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńPierwsza kreska wyszła Ci na prawdę dobrze no i fantastyczny kolor, ale tak na prawdę, wrażenie robi kolor Twoich oczu :) śliczny.
OdpowiedzUsuńPs. Oj od razu koślawe paznokcie, mówi się kształtne inaczej :D
wyszło bardzo dobrze jak ja maluje kreski mam je na całej twarzy :D
OdpowiedzUsuńŚwietny post:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/08/follow-me-down.html
Śliczny kolor kreski :]
OdpowiedzUsuń