KOBIETY DBAJMY O STOPY!Recenzja zestawu od firmy Marion.
Hej hej:)
Masakra jak dziś ciepło.;/Dobrze,że wyciągnęłam rodziców nad rzekę bo bym chyba umarła w domu;/
Chciałam Wam dziś pokazać i opisać moje wczorajsze boje z saszetkami Mariona.
Tak dokładniej mowa o:
Maska-przezroczysta,konsystencja tłusta(kolejny raz wylałam przy otwieraniu)No,ale nic.Okryłam stopy tak jak było napisane.Ubrałam je w taką oto skarpetkę
Masakra jak dziś ciepło.;/Dobrze,że wyciągnęłam rodziców nad rzekę bo bym chyba umarła w domu;/
Chciałam Wam dziś pokazać i opisać moje wczorajsze boje z saszetkami Mariona.
Tak dokładniej mowa o:
Chwytam się już wszystkiego co znajdę żeby uratować moje pięty.Jakie rezultaty?
Ano zaraz Wam powiem:)
Informacje od producenta:
Skład:
PEELING:
MASKA:
Sposób użycia:
Moja opinia:
Skusiło mnie to połączenie,ponieważ kiedyś używałam takiego duetu do rąk.Pisałam Wam o nim tu:)
Zacznę od peelingu.Uroczy zapach,super konsystencja,biały kolor z malutkimi brązowymi drobinkami.Wmasowywanie go to sama przyjemność.W miejscu ,gdzie skóra była mniej zniszczona dawał sobie super radę.Niestety na piętach,gdzie skóra jest w tragicznym stanie nie było już tak fajnie.
Maska-przezroczysta,konsystencja tłusta(kolejny raz wylałam przy otwieraniu)No,ale nic.Okryłam stopy tak jak było napisane.Ubrałam je w taką oto skarpetkę
i czekałam...
Niestety efektu wow nie było.Jedynie gdzie pomogła mi ta kuracja to na skórę w okolicach palców.W innym miejscu się wcale nie sprawdziła.Może przy częstszym stosowaniu widać by było lepszy efekt.Być może sie jeszcze kiedyś na nią skuszę.
CENA:Ok 2 zł.
OCENA;3
Używałyście kiedyś?
Jakie macie zdanie o niej?
chyba się nie opłaca kupowac takich saszetek...
OdpowiedzUsuń..kurcze ja mam ten sam problem.. czesto na noc kremuje stopy (duzo kremu) I zakladam skarpetki , po trzech dniach widac roznice :)
OdpowiedzUsuńSzkoda jednak że nie było spektakularnego efektu wow, przy okazji zapraszam Cię serdecznie do siebie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńmnie ta marka nie przypadła do gustu
OdpowiedzUsuńCzyli wychodzi na to, że bardzo przeciętna, szkoda :(
OdpowiedzUsuńTaka skarpetka dołączona jest do zestawu? ;)
OdpowiedzUsuńJa codziennie pod prysznicem peelinguję stopy, a przed snem kremuję i już wyglądają dużo lepiej. A tak swoją drogą, zauważyłam, że w sklepach o ile kremów/balsamów do stóp jest sporo, tak peelingów typowo do tej części ciała niewiele ;/
a no jest:)
Usuńdokładnie z tymi peelingami to masakra jakaś;/
muszę zacząć dbać o swoje stopy regularnie
OdpowiedzUsuńczęsto o nich zapominam
zamówiłam wczoraj krem do stóp ze sklepu kalina
mam nadzieję, że zniweluje obtarte piętki
Miałam :) Całkiem dobrze się spisał ten duet, z tym, że ja użyłam go wiosną, gdy stopy moje nie były przesuszone tak jak teraz, ale sądzę, że obecnie dużo by nie zdziałał ;)
OdpowiedzUsuńTe foliowe skarpetki są ciekawe, dobrze, że o nich pomyśleli ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Marion, szkoda, że kiepsko się spisał.
OdpowiedzUsuńmi by się coś na dłonie przydało :)
OdpowiedzUsuń