HIT,HIT,HIT!!!Must have wszystkich zabieganych kobiet:D
Witajcie;)
dzisiaj piątek,jutro weekend,słońce świeci..cóż chcieć więcej:D?
Dziś przychodzę do Was z absolutną bombą! z produktem,w którym zakochałam się nad życie,a wszystko dzięki wygranej u joko:* (aj low ju!:*)
Uwielbiam malować paznokcie,ale nigdy nie chce mi się czekać aż wyschną.Wiecznie łapę gdzieś wcisnę i od razu mam odcisk..moim popisowym numerem jest spanie w niewyschniętym lakierze.Nie pytajcie o więcej:D
Na szczęście wtedy z pomocą przychodzi mi on..
Nigdy wcześniej nie używałam takich produktów.Zawsze albo dmuchałam,albo puszczałam zimną wodę na ręce,albo niszczyłam całe mani(patrz wyżej.)
Od razu jak paczuszka wpadła w moje ręce,postanowiłam go wypróbować.Przyznam szczerze,że aplikacja jest bardzo ciekawa:D nie malujemy całego paznokcia,tylko puszczamy kropelkę na płytkę;)
Pierwsza kropelka tak komicznie odbiła się od paznokcia,że aż parsknęłam śmiechem:D na szczęście póżniej było już lepiej:D nie mówię,ze każda kropelka znajdowała się tam gdzie powinna,ale większość trafiała na paznokcia:D wydaje mi się,że dużym ułatwieniem była by zamiast pędzelka jakaś inna pipetka czy cuś..
A co do działania?jestem OCZAROWANA!Produkt jest BOOOOOOOOOOOOSKI!!!
Naprawdę jestem w nim zakochana! Nie wiem ile czekałam na schnięcie..Minutę??Nie więcej przyrzekam:D konsystencja jest lekko tłusta,ale nie czuć tego na paznokciu.POLECAM KAŻDEJ KOBIECIE!
CENA:ok 25zł/5,5ml
OCENA:5!
Używacie wysuszaczy?:)
Nigdy nie miałam produktu tego typu, ale czekanie na wyschnięcie lakieru to również moja zmora ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się takie cudo ;)
o proszę mam zniżkę nie dawno mi przyszła 40% wiem już na co wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Haha cieszę się Kochana, że tak jesteś oczarowana, że trafiło na kogoś komu się spodobał ten przyspieszacz. Ja mam drugi i niestety nie mam do niego cierpliwości, tak mnie wkurza aplikacja tego czegoś że przez to nie cierpię tego produktu. Ale fajnie, że moja druga sztuka którą kupiłam powędrowała do kogoś kto naprawdę się cieszy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Nawet nie wiedziałam, że YR ma taki.
OdpowiedzUsuńja w tej chwili używam wysuszacza z Essence i on właśnie ma pipetkę - świetna sprawa
OdpowiedzUsuńtym YR zaciekawiłaś mnie bardzo bardzo....pewnie kiedyś się skuszę, żeby porównać z Essence
Produkt chętnie nabędę przy odwiedzinach w YR, jest wart uwagi.
OdpowiedzUsuńakurat jestem u chłopaka i niedaleko niego jest yves rocher, już dziś chyba po niego pójdę:)
OdpowiedzUsuńPomyślę nad jego kupnem bo właśnie szukam jakiegoś wysuszacza, bo chociaż kupiłam jeden to on nie spełnia moich oczekiwań. :/
OdpowiedzUsuńNie używam wysuszaczy, bo zawsze nie wiem jaki kupić, ale proszę teraz dzięki Tobie będę wiedziała już w jaki się zaopatrzyć :D Bo czekanie aż lakier wyschnie to naprawdę niekiedy uciążliwe ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dzeejlo
O kurka jak tak działa, to ja muszę się zaopatrzyć, bo zawsze mi się coś przed wyschnięciem lakieru psuje :)
OdpowiedzUsuńja mam z Essence i też jest świetny :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam fazę na Yves Rocher, więc będę musiała wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń:-D muszę tam wpaść po drodze z uczelni i go zobaczyć
OdpowiedzUsuńoo fajne ;D moze jak skoncze Seche Vite to sprobuje ;D tez mialam takie popisowe numery, a SV to moj pierwszy wysuszacz takze póki co jestem zadziwiona jego dzialaniem ;D i ze w ogole cos moze tak ulatwic zycie ;D
OdpowiedzUsuńhm raczej nie kupię ;p rzadko maluje paznokcie w sumie.
OdpowiedzUsuńnie korzystam z takich produktów, ja stosuję albo zimną wodę albo oliwkę, ale przede wszystkim lakiery szybkoschnące :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że Yves Rocher ma coś takiego w swojej ofercie :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam nie dawno wysuszacz z Sally Hansen i też jestem nim oczarowana, zawsze miałam problem z jakimiś odgnieceniami a teraz maluję nim paznokcie na koniec czekam góra 3 minutki, a paznokcie są idealnie gładkie!:)
OdpowiedzUsuńW sumie nigdy nie używałam i nawet nie wiedziałam, że takie produkty istnieją ;)
OdpowiedzUsuń☯ blog
Właśnie czytałam u Joko, że jest beznadziejny i nie wiedziałam co o nim myśleć :))
OdpowiedzUsuńJa się pozbyłam problemu "pościelowych wzorków" już rok temu, kiedy zaczęłam używać Seche Vite :-) Teraz mam Essie Good to go i też jestem zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że YR ma wysuszacz w swojej ofercie.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować! ;)
OdpowiedzUsuńo kurcze przydałoby mi się takie cudeńko ;)
OdpowiedzUsuńGeneralnie bardzo lubię Yves Rocher, choc nie miałam od nich nic do paznokci. Mam podobny wysuszacz z Essence i też jest całkiem fajny. Ten zapowiada się nieźle, choć cena trochę wysoka w porównaniu z innymi. Wypróbuj sobie też najzwyklejszą oliwkę - działa podobnie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, ja też mam problem z lakierami typu odbita pościel ;D
OdpowiedzUsuńJakoś nie mam z tym problemu ale przynam że produkt dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuń