Korektor Deni Carte
Witajcie;)
Dziś przychodzę do Was z recenzją
korektora,który ostatnio otrzymałam od Deni Carte.
Już dawno nie miałam tego typu
produktu.Kiedyś miałam swojego faworyta z Orfilame,ale już mi się
skończył,więc bardzo byłam zadowolona,że mogę go przetestować.
Wybrałam nr 1,ponieważ mam jasną
karnację i udało mi się trafić z kolorem w 100%.
Korektora używam głównie pod oczy,w
celu redukcji zasinień i żeby zmniejszyć te paskudne torby;/
Pierwsze co mnie zdziwiło to
konsystencja.Korektor jest bardzo gęsty,troszkę ciężko się go
nakłada na twarz.Nie wiem czy to tylko moje uczucie,bo byłam
przyzwyczajona do płynnego korektora.
A teraz przechodzę do konkretów;) Nie
uczulił mnie, nie podrażnił,nie zrobił krzywdy:) Jeżeli chodzi o
zasinienia,to są mniej widoczne,ale z torbami już nie jest tak
łatwo.Nie wiem czy jest mi coś w stanie pomóc na ten mój
problem.Niestety jeszcze podkreślał mi suche skórki.Nie wiem jak
zakrywa blizny czy inne niespodzianki,bo takich problemów nie mam
CENA: ok 10 zł
OCENA:-4(Przeszkadza mi to podkreślanie
suchych skórek)
Produkt dostałam w ramach współpracy z Deni Carte
*Fakt,iż dostałam produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię
Macie swoje ulubione korektory?:)
wygląda całkiem fajnie ;) a jak odznacza suche skórki, to znaczy ze kochana kłania sie peeling, u mnie zawsze pomaga, jest jedynym rozwiązaniem odznaczania się ich ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt,ale póki co mój faworyt to korektor Catrice Camuflage.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to z chęcią wypróbuję.Niestety u mnie skóra pod oczami wymaga używania korektora...
OdpowiedzUsuńdla nie nawet ten, z opisu jasny kolor, byłby jednak za ciemny
OdpowiedzUsuńzaznaczanie suchych skórek nie jest mile widziane w tego typu produktach jak dla mnie ...
OdpowiedzUsuńTrochę za ciemny jak dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńja nie używam korektoru pod oczy bo wydaje mi się, że wszystkie podkreślają zmarszczki i wysuszają i tak suchą moja skórę.
OdpowiedzUsuńI ja podobnie, też nie lubię pod oczy choć nie jeden wypróbowałam.Najgorzej to właśnie te "zmarszczki" widać.
UsuńJa mam korektor w takiej formie z essence i do krostek itp. sprawdza sie świetnie.A ten kolorek też by mi pasował czuję i za tę cenę jak mi się skończy w końcu mój to wypróbuję, ale nie pod oczka tylko na "intruzy" na twarzy.Na wory i cienie pod oczami czasem używam zamrożonej łyżki, tzn nie tak zamrożonej całkiem, tylko włożonej do zamrażalnika na noc.Taki okładzik z rana i od razu lepiej oczka wyglądają:)
OdpowiedzUsuńOgólnie wydaje się całkiem przyjemny, ale szkoda, że podkreśla suche skórki :/
OdpowiedzUsuńJa wole korektory w płynie, wydaja mi się lżejsze i ładnie się wtapiają.
OdpowiedzUsuńWolę płynne, albo kremowe korektory. Właśnie zdenkowałam korektor z Alverde, a teraz zaczynam używać Art Scenic z Eveline :-)
OdpowiedzUsuńMam swój ideał wśród korektorów zarówno pod oczy jak i niedoskonałości i za innymi nawet się nie rozglądam...poza tym korektory w sztyfcie jakoś do mnie nie przemawiają...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że te skórki podkreśla....ale ciekawy produkt, za taką cenę można wypróbować, na razie mam płynny, kiedyś miałam w szmince i nie byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moja sucha skóra woli korektory w kremie a to i tak nie wszystkie:)
OdpowiedzUsuńoj jak podkreśla te skórki to nie dobrze
OdpowiedzUsuńmam tak suchą buzię, że zrobiłby mi masakrę :D
OdpowiedzUsuńA ja jestem ewenement i sobie korektora nie używam :P
OdpowiedzUsuńWyglada dość ciekawie moim zdaniem nie jest zły
OdpowiedzUsuńJestem fanką płynnych korektorów, więc produkt nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńtaki typ korektora zazwyczaj podkreśla suche skórki, jesli ktoś ma cere suchą - lub z tendencją do suchych skórek to polecam lekkie płynne z napsiame " nawilżający " ;)
OdpowiedzUsuńJa chyba wolałabym płynny pod oczka, ale takie w sztyfcie lubię na okolice nosa bo tam mam popękane naczynka i te w sztyfcie najlepiej to zakrywają :)
OdpowiedzUsuńWole płynne konsystencje korektorów pod oczy. Taki sztyft musi być chyba toporny w rozprowadzeniu. Gdzie ty masz te torby niby? :P
OdpowiedzUsuńPreferuję rzadkie korektory w formie płynnej :)
OdpowiedzUsuńSztyfty i kredki niestety już nie dla mnie.
Wygląda bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńNie wygląda źle :)
OdpowiedzUsuń