Zawsze chciałam zostać gwiazdą, ej!:)

Hej hej:)
Nie mogę się doczekać sesji(jakkolwiek dziwnie to brzmi). Mam już dość nauki i chcę wrócić do normalnego blogowania!
Pewnie zastanawiacie się skąd taki tytuł posta:D?
A no bo chciałam Wam dziś opowiedzieć o mojej bazie pod cienie, z którą się zaprzyjaźniłam:)


Ci, którzy czytają moje bloga to wiedzą, że moim faworytem w tej kwestii jest zwykła biała kredka;) Jak sobie radzić, jeżeli takiej nie mamy pod ręką? Można zainwestować właśnie w ten produkt.
Bazę kupiłam razem z białą kredką. Nie wiedziałam, który produkt okaże się tym hitem.
(Ej wiecie co zauważyłam pisząc tego posta?Że i kredka i ta baza jest z essence:D +10 do spostrzegawczości):D
Produkt kupiłam w naturze. Zapytałam Pani jaką może mi polecić bazę pod cienie, ale popatrzyła na mnie jak na kosmitę więc zdałam się na intuicję:D O dziwo mnie nie zawiodła:D

 No ja widać nie dowiemy sie zbyt wiele od producenta na jej temat:D. Baza ma troszkę ciemniejszy kolor niż powieka. Przyznam szczerze, że czasem nakładam ją jako cień, robię kreskę i gotowe;)Mimo płynnej konsystencji aplikacja jest łatwa i przyjemna.
A jak z efektami? Ładnie podbija kolor cieni, nie roluję ich. Nie uczuliła mnie, ani nie spowodowała podrażnień.



Na górze zdjęcie bez bazy. Jak widać ładnie podbiła perłowy cień z fm, dała radę również z niebieskim z my secret:)


Jestem z niej bardzo zadowolona, ponieważ za nie wielką kwotę mamy bazę dobrej jakości, fajnie podbijającą kolor i przedłużającą trwałość cieni na naszej powiece.

CENA:ok 10 zł.
OCENA:5


Używaliście jej kiedyś?:)

47 komentarzy:

  1. Ale ładnie podbija kolory. Bardzo fajna ta baza i taniutka, no i chyba znalazłaś bazę dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie podbija kolor, ja używam bazy z Kobo i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie planuję ją kupić jak wykończę zapasy;)

      Usuń
  3. Oglądałam ją u kogoś, ale wydała mi się średnia. Teraz mam bazę Lily Lolo - droższa (ale to zestaw z koreptorem), nieziemsko wydajna i bardzo dobra.

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda że nie po drodze mi do natury

    OdpowiedzUsuń
  5. ja mam teraz z Pease i tez bardzo lubię, a tą mam zamiar wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. rzadko maluje oczy cieniami ale ta baza faktycznie sobie fajie radzi z podbiciem kolorku ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Już kilka razy wahałam się czy ją kupić ;-) teraz jednak padło na bazę Lumene :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam kiedyś tą bazę i dla testu, jedno oko potraktowałam właśnie ją,a drugie bazą z Artdeco i zdecydowanie jestem za Artdeco. Na dobrej bazie niema co oszczędzać moim zdaniem, ale jako baza S.O.S ,będzie oki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O fajnie wiedzieć, że jest fajna, aktualnie mam z Avonu i jestem z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. może się koło niej zakręcę gdzieś w drogerii:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie podbija kolory :)) Essence jednak mimo, że to "taniocha" daje radę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam, zakupiłąm na jakiejś promocji ale czeka na swoja kolej:) Mam teraz dwie otwarte i czekam aż zużyję

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolory podbija rewelacyjnie :) Szkoda, że jej nie kupiłam na promocji w Naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam tę bazę i u mnie się totalnie nie sprawdziła ;/
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. ja kupiłam z pierre rene i jest okropna, cienie się zbierają w załamaniach, żałuję mogłam się na tą skusić

    OdpowiedzUsuń
  16. jak kiedys zuuzyję swoją z hean to na pewno po tą sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  17. ja aktualnie używam bazy z Hean i spisuje się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny produkt. Slicznie podbija kolory I jak zauwazylas jest bardzo tani I wydajny. Must have tego miesiaca x

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam właśnie żadnej bazy pod cienie! I chciałam sobie jakąś kupić. a lubię Essence, więc musze zainwestować i spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nono, z cieniami robi ładną robotą- świetnie podbija kolory! :)
    I podoba mi się w niej aplikator- większość znanych mi baz trzeba nakładać palcem, a ta zdecydowanie ułatwi życie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger