Moje urodzinowe przemyślenia, chwalenie i takie inne sprawy :D
Witajcie :)
Jak wiecie, 9.02 obchodziłam swoje 22 urodziny. Czy to dużo czy mało? Ciężko mi powiedzieć. Czasem wydaje mi się, że całe życie przede mną, a czasem myślę, że tyle czasu już straciłam i nie osiągnęłam nic. Kończę studia, mam pasję, ale czegoś jednak brakuje... Nawet dzień przed urodzinami podłapałam dość sporego doła, ale wszystko mi przeszło na szczęście:)
Ok. Koniec narzekania :). O moich urodzinach pamiętało sporo osób. Rodzice i babcia stali się głównymi sponsorami mojego oświetlenia, statywu, pilota do aparatu. W końcu pojawi się u mnie wymarzony soft box! Oprócz tego moja kochana babcia kupiła mi piękną róże, o którą dbam jak nigdy wcześniej o żadnego kwiatka!:) Rodzice zaopatrzyli mnie w ulubione słodycze :). Kilka dni po urodzinach spotkała mnie kolejna WIELKA niespodzianka ;) Ciekawi jaka?:) Zapraszam na filmik :)
Ja tam ciągle lubię takie balony, świeczki, etc :) Wcale nie jesteś jeszcze stara! :)
OdpowiedzUsuńnie lubie swych urodzin :D
OdpowiedzUsuńspóźnione sto lat :* myślałam, że jesteś starsza ode mnie :D
OdpowiedzUsuńHhah Paulinko młodziutka jesteś, w porównaniu ze mną to nawet bardzo ;)
OdpowiedzUsuńSpóźnione sto lat :))
OdpowiedzUsuń