Nowe odkrycie, nowy sklep.
Hej witajcie :)
Co słychać? Ja korzystam z ostatniego dnia wolnego i jutro wracam do pracy. Pogoda brzydka, leje, wieje i już czuć, że naprawdę jesień przyszła. Mam nadzieję, że uda mi się Was zaprosić za jakieś 2-3 godzinki na nowych ulubieńców na kanale, a tymczasem chciałabym Wam przedstawić sklep, który znalazłam poszukując dla siebie jakichś kosmetyków.
Pamiętacie jak pod ostatnim makijażem napisałam, że moja cera znowu wróciła do niezbyt dobrego stanu i niezbędne dla niej na chwilę obecną są dobrze dobrane kosmetyki naturalne? Jak napisałam tak zrobiłam. Zaczęłam poszukiwać czegoś, co mogło by mi pomóc. W ogólnym zarysie specjalnie nie mogę narzekać na swoją cerę. Mam ponad 20 lat i nawet podczas dojrzewania nigdy nie borykałam się specjalnie z problemami typu trądzik, czy nadmierne wągry. Niestety, odkąd się przeprowadziłam zauważyłam, że chlor, który chcąc nie chcąc jest w wodzie której używam, szkodzi mi niesamowicie. Nie służy ani moim włosom, ani cerze. O ile z włosami sprawa jest łatwiejsza, bo mogę nałożyć maseczkę czy odżywkę, o tyle z cerą zawsze miałam problem. Nie wiem czy oglądaliście mój ostatni filmik, ale wyraźnie tam mówiłam, że ja nie mogę używać ŻADNYCH produktów na noc. Żebym cokolwiek zaaplikowała zamiast sobie pomóc, rano budzę się z nowym pryszczem. Co najciekawsze, zazwyczaj wysypuję mnie na czole. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zaczęła grzebać przy niespodziankach. Potem to skutkuje wstrętnymi bliznami i koło się zamyka. Zaczęłam szukać w internecie opinii o produktach, które mogłyby mi pomóc. Dziewczyny dają różne rady. Od sposobów całkowicie domowych do zabiegów, na które raczej się nie odważę. Trafiłam na sklep The Rose i trafiłam na produkt, który już kiedyś miałam tylko z innej firmy i sprawdził się u mnie genialnie! Mowa tu o kremie nagietkowym. Wcześniej nie byłam zwolenniczką kremów naturalnych, ale pamiętam, że właśnie kilka miesięcy temu nagietek zrobił cuda z moją twarzą! Nie wiem czy wiecie, ale kosmetyki z nagietkiem polecane są właśnie do cery problematycznej, suchej i wrażliwej, więc dla mnie strzał w 10! Muszę coś zrobić z moją cerą bo przyznam, że zaczynam się krępować patrząc na swoje czoło i mając świadomość, że raczej bez zakrycia pryszczy z domu nie wypada wychodzić...
Co do danego sklepu, jest idealnie przygotowany. Wszystko jest jasno i czytelnie napisane. Macie podział na kategorie oraz serie. Przeglądając ofertę sklepu zauważyłam, że w swojej ofercie mają perfumy naturalne! Jak dla mnie to totalna nowość i już trafiają na wish-listę:) Uwielbiam testować nowości i chętnie bym się przekonała, czy różnią się one czymś od normalnych zapachów.
Znacie ten sklep?
Co jeszcze możecie polecić mi na trądzik?
Muszę zajrzeć do sklepu ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tego sklepu. Kosmetyki naturalne potrafią zdziałać cuda :) Ja jak mam problemy z cerą to wracam do podkładu mineralnego, wtedy dość szybko wszystko wraca do normy + oczywiście dobrze dobrana pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńNie znam sklepu, miałam naturalne perfumy i akurat moje różniły się mniejszą trwałością niż te standardowe.
OdpowiedzUsuńsklepu nie znam zupełnie - najczęściej kupuję na wizazu - u mnie na blogu banerek - zapraszam do obejrzenia ich oferty bo codziennie prawie mają nowości i ceny również są bardzo fajne :) w nagłych przypadkach na trądzik używałam maści Brevoxyl i pomagało. Obecnie od czasu do czasu Darsonval w domu i cera jest na prawdę ładna :)
OdpowiedzUsuńnie znam sklepu, ale chętnie zajrzę na stronkę :)
OdpowiedzUsuńNie znam sklepu, zajrzę.
OdpowiedzUsuń