Zapach dzieciństwa-korzenne pierniczki

Witajcie;)
Dziś mam dla Was recenzję niestety ostatniego żelu pod prysznic z osławionego trio z Joanny:)


Powiem Wam,że jakbym miała wybrać swojego faworyta spośród tej trójki,to bym miała wielki dylemat.Każdy z nich jest wyjątkowy,oryginalny...Szata graficzna przyciąga niesamowicie wzrok!Jak nie cudowny marcepan,to szarlotka z lodami,kończąc na piernikowych serduszkach:)

Nie wiem czy u Was jest tradycja pieczenia pierników na Boże Narodzenie.U mnie jej niestety nie ma,ale kojarzę z dzieciństwa zapach takich słodkich pierników,które dostawałam właśnie na święta.Wiecie o co mi chodzi..te z takim misiem w kształcie serduszka.Ten żel pachnie identycznie! Od razu przypomina mi się ich smak!

Słodki,ale nie przesłodzony.Nie nachalny,z delikatną nutką pikanterii.Super pieniący się,bardzo ładnie utrzymujący się na ciele;) Czego chcieć więcej?:)

Otwór tak jak w wypadku poprzedników jest idealny.Nie wylewamy ani za dużo,ani za mało produktu.Nie zapycha się.

Już sam kolor przypomina mi czekoladę,więc prysznic z tym płynem jest istną przyjemnością!


REASUMUJĄC:
Szczerze,szczerze,szczerze polecam!:)

Na który żel z tej trójki zdecydujecie się?:)

42 komentarze:

  1. Uwielbiam korzenne zapachy...bardzo kusiło mnie to trio, ale nie mogłam go nigdzie znaleźć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie mogłam;) dobrze,że mnie Kasia zaopatrzyła:D

      Usuń
  2. lubię takie zapachy w okresie świąt BN :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak;) już marzec,a ja pamiętam jak niedawno ubierałam choinkę!!:D

      Usuń
  3. Ja nadal nie jestem zdecydowana ponieważ tak na prawdę wszystkie bym chciała poznać:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham korzenne zapachy sam amma duzo woskow o tym zapachu xD

    OdpowiedzUsuń
  5. zapach całkowicie nie dla mnie, ale opakowanie super :D

    OdpowiedzUsuń
  6. och te płyny są cudne:)już nie mogę się doczekać by ich wypóbować,ale muszę zapasy wykorzystać,te co zaczełam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ich peelingi. Żelu jeszcze nie miałam i specjalnie mnie nie kuszą, mam swoich ulubieńców w tej dziedzinie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam takie korzenne zapachy, więc pewnie ten produkt wkrótce zagości w mojej kosmetyczce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O boziu, za samo opakowanie duży plus! Za kolor, konsystencji i zapach kolejne trzy! Ja go chce, ale jeszcze nie widziałam go w drogeriach. Gdy kupilas? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie wiem gdzie jest dostępny bo go dostałam:(

      Usuń
  10. samo opakowanie mega słodkie a co dopiero zawartość mm ...:D !

    OdpowiedzUsuń
  11. korzenne zapachy-uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zrobiłaś mi smaka na pierniczki ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znoszę zapachu piernikowego, bo strasznie boli mnie od niego głowa. Ale szarlotkowy zel z tej serii bardzo mnie kusi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju żartujesz?To współczuje,bo to taki miły zapaszek;)

      Usuń
  14. To cieszę się bardzo, że ci się żele spodobały :) moim zdaniem tez są super i sama nie wiem który pachnie najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejna wersja i kolejny cudowny zapach ;) Czemu nigdzie nie ma tych żeli?! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawe i mam dylemat między piernikiem a szarlotką z lodami ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. dla mnie zapach idealny na okres świąt Bożego Narodzenia i zimowe wieczorki :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Najpierw soczek jabłkowy a teraz pierniczki - zaśliniłam klawiaturę :D

    OdpowiedzUsuń
  19. zapach dzieciństwa :) uwielbiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. musi pięknie pachnieć ;)
    u mnie nadal pieczemy pierniki na Święta :D chyba to nigdy nie przejdzie ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger