Na zawsze pożegnałam się ze skórkami!

Witajcie:)
Jak wiecie rzadko pokazuję zdjęcia swoich paznokci na blogu. Dlaczego? A no dlatego, że moje skórki są w opłakanym stanie.. Nie wycinam ich , bo ponoć nie wolno, nie umiałam sobie z nimi wcale poradzić.. Z pomocą przyszedł mi sklep internetowy wizaż24 :) Niezmiernie się ucieszyłam, kiedy zaproponował mi przetestowanie tego cudeńka;)


Zapytacie pewnie co to:) Żel do zmiękczania i pielęgnacji skórek;) Nigdy nie miałam do czynienia z takim produktem, nigdy wcześniej nawet o nim nie słyszałam. Teraz już wiem, że to był mój błąd. Produkt jest GENIALNY, ale o tym za chwilę;)

Firmę pierre rene bardzo lubię. Uwielbiam ich lakiery, w podkładzie jestem zakochana, a ten produkt na pewno zaliczę do kategorii TOP. Żel znajduje się w buteleczce, łudząco podobnej do buteleczki z lakieru do paznokci. Konsystencja jest typowo żelowa. Pędzelek również przypomina ten z lakierów.
Tak jak wspomniałam, nie używałam wcześniej tego typu produktów i nie bardzo wiedziałam czy to co mi coś da. Stwierdziłam, że moje skórki są w tak opłakanym stanie, że gorzej być nie może:) Nałożyłam żel i wmasowałam. Poczułam przyjemne ciepełko;) Stosowałam żel raz, drugi, trzeci.. SKÓREK NIE WYCINAŁAM! Pewnego razu zobaczyłam, że skórki wokół paznokci rzeczywiście zniknęły! Naprawdę nie spodziewałam się, że efekt będzie aż taki!

Jestem pod wielkim wrażeniem! Mogę polecić ten produkt każdej kobiecie, która miała takie problemy jak ja !

CENA:Ok 9 zł!(niesamowicie tanio!)
OCENA:5!

Produkt dostałam w ramach współpracy z firmą:
*Fakt, iż dostałam produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię



TU MOŻECIE WIĘCEJ O NIM POCZYTAĆ:)
A wieczorem zapraszam na fanpage!:) Pokażę Wam jak wyglądają moje paznokcie bez skórek!:)

33 komentarze:

  1. ja skórek w ogole nie usuwam, jedynie odpycham patyczkiem i w ogole nie mam problemow :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie czegoś takiego szukam. Idealnie wstrzeliłaś się z tym postem, chętnie spróbuję produktu PR.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zakochałam się obecnie w żelu do usuwania skórek Sally Hansen! Nie wiedziałam, że moje skórki mogą tak dobrze wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. o proszę :) nie słyszałam o tym nigdy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na szczescie nie mam aż takich problemów ze skórkami, nie są jakoś widoczne, zreszta nie zwracam tak bardzo na nie uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O to coś dla mnie,kupię na pewno :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz czytam o tym żelu, ale super, że tak fajnie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. coś dla mnie bo ja też nie wycinam skórek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja do skórek używam żelu z kozmetika afrodita i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cos idealnie dla mnie.Zaglądam już do sklepu!
    Jejku ile ja bym dała żeby się skórek tak pozbyć:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja go używałam przez pewien czas, ale u mnie się nie sprawdził niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam takie problemy, moje skórki są wrecz tragiczne i nic nie działa :( Chętnie spróbuję i do tego ta cena :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja sie zastanawiam nad sallyhansen:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam problem ze skórkami, muszę sobie to kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo mnie zaciekawiłaś tym żelem, przydałby mi się taki skutecznie działający preparat
    całkiem możliwe, że się na niego skuszę, bo faktycznie nie jest drogi :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie, że jesteś z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja stosuję metodę mojej mamy ;0 od razu po kąpieli odsuwam sobie ręcznikiem skórki i kremuje je kremem ;) a skórek nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja od lat jestem wierna żelowi do skórek SH, jest niezwykle skuteczny :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam problemu ze skórkami -ale takie coś warto mieć pod ręką :]

    OdpowiedzUsuń
  20. Super :D z chęcią wypróbuję :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Zainteresował mnie, bo żel do skórek z Sally Hansen średnio sobie radzi z moimi skórkami :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje skórki zwariowały po olejku haha musiałabym sobie zafundować takie cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jak znajdę stacjonarnie to wypróbuję, mam problem ze skórkami

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwszy raz widzę ten produkt ;]

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znoszę zarówno wycinania, jak i odsuwania skórek, więc kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Na szczęście ja praktycznie takiego problemu nie mam, ale fajnie, że i Ty możesz już cieszyć się paznokciami bez skórek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Skusiłaś mnie:) Też czasami nie mogę sobie poradzić z moimi skórkami. Niby na żywo są w porządku, ale jak zrobię z bliska zdjęcie lakieru, to wyglądają nie za ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  28. moje skórki prawie nie istnieją, ale zawsze mnie zastanawiał fenomen takich specyfików. szkoda, że nie działają na grube, twarde zadziory w okolicach wałów paznokciowych ;/

    OdpowiedzUsuń
  29. nigdy nie zwracam uwagi na skórki, choć mnie denerwują :) często je wygryzam...

    OdpowiedzUsuń
  30. uuuuulala zapowida sie ciekawie, musze wyprobowac...x

    OdpowiedzUsuń
  31. oh mam okropne skórki. kiedyś całkowicie pomogłam moim skórką przez olejowanie, były cudowne
    teraz jak ich nie olejuje to znowu masakra ;/

    OdpowiedzUsuń
  32. ja sobie ostatnio kupiłam specyfik do skórek 4 pory roku, ale jeszcze nie poszedł w ruch :D

    OdpowiedzUsuń
  33. muszę w końcu też takie coś kupić, bo jeszcze nie mam haha :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz;)
Chętnie odwiedzę Twój blog:)
Nie toleruję jednak spamu i określenie"obserwujemy?" powoduje u mnie nerwicę;)

Jeżeli mój blog Ci się podoba-zaobserwuj
Jeżeli Twój spodoba się mi-odwdzięczę się tym samym:)

Copyright © 2016 zakochana w kolorkach , Blogger