Kosmetyczni ulubieńcy sierpnia+ podsumowanie miesiąca.
Hej hej:)
I kolejny miesiąc za nami:) Jeju, coraz bliżej do świąt! Niesamowicie mi leci ten czas..Wam też?
Życzę wszystkim czytelnikom zaczynający nowy rok szkolny, udanych prawe 10 miesięcy nauki:)
Przechodząc do tematu postu dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować 4 kosmetyki, które skradły moje serce w sierpniu:)
Nie było tego dużo. Kolorówki oprócz lakieru do paznokci nie posiadam. Dlaczego? A no dlatego, że nic nowego nie kupiłam, a wcześniejszych ulubieńców kolorówkowych staram się Wam opisywać i pokazywać na bieżąco:)
1. Yodeyma Celebrity- perfumy dostałam w ramach darmowej akcji organizowanej na stronie producenta. Pisałam ostatnio o nich recenzję, więc jeżeli ktoś chce przeczytać całość co o nich sądzę to zapraszam tu. W skrócie powiem, że jestem w nich zakochana i poważnie rozważam możliwość zakupu pełnowartościowego produktu.
2. Rexona Garnier Mineral Invisi Clear- od zawsze lubię kulki, kiedyś nagminnie stosowałam rexonę, a teraz przerzuciłam się na garniera. Decyzji nie żałuję i mogę Wam to udowodnić w tym poście :)
3. Miss X lakier do paznokci- Lakierek wygrałam u Mentoski. Nie miałam do czynienia z tymi lakierami, więc tym bardziej byłam ciekawa jak się u mnie sprawdzi:) Powiem Wam tylko tyle,że od dawna szukałam takiego koloru baby blue. CUDO! Recenzja już wkrótce:)
4. Farmona Tutti-frutti peeling do ciała- ostatni produkt, który przypadł mi do gustu w sierpniu:) Przecudownie pachnie, średnio zdziera, jest bardzo wydajny i tani. Jeżeli jesteście nim zainteresowani odsyłam Was do tej notki:)
O CZYM PISAŁAM W SIERPNIU?;)
1.Kolekcja pędzli, warto czy nie warto?
2.Podkład o ciekawej konsystencji.
3.Podkład, który się u mnie nie sprawdził.
4.Bitwa produktów, co najbardziej polubiłam.
6.Wiś-lista, czyli chcę, pragnę, muszę mieć.
7.Pastelowe-love- makijaż paletką del mar vol.1
8.Smakowita współpraca, czyli jak nie zjeść pięknie wyglądającego kosmetyku.
9.Szkoła Makijażu-Makijaż dzienny.
10.Porównanie produktów, który krem lepszy?
11.Prysznicowa demolka, czy nowe znaczy lepsze?
12.Makijaż inspirowany śliwką.
13.Sleek del mar- recenzja, swatche itd.
14.TT, rok użytkowania.
15.Au naturel, dwie propozycje makijażu.
16.Niekosmetyczni ulubieńcy -filmy, książki itd.
17.Szkoła makijażu- kreski, kreseczki.
18.Kiwi nielot- peelingujemy się latem.
19.Podejście do fotografii- czym się bawię, w czym obrabiam i inne sekrety planu zdjęciowego:)
20.Szkoła Makijażu- Smoky eyes
21.Luksusowe perfumy, czyli czy warto wierzyć w darmowe próbki?
Wszystko zaliczone?;)
Yodeyma Celebrity chce te perfumy zaciekawiłas mnie opinia :)
OdpowiedzUsuńmiałam napisać dokładnie to samo:)
Usuńteż mam perfumki z Yodeymy, tylko inną wersję zapachową:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor lakieru ♥ reszty nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńnic z ulubieńców nie znam, ale lakier ma fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tych rzeczy ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru! kupiłam bardzo podobny z Ingrid chyba ale fatalnie się nim maluje.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach peelingu z tutti frutti :)
OdpowiedzUsuńObserwuję .Bardzo bym prosiła o szczere poklikanie w linki, wiesz że to ważne, a ja z chęcią odwdzięczam się komentarzami i obserwację :))
http://goldxcherriex.blogspot.com/2014/08/sheinside.htm
Mam taki peeling, tylko o zapachu arbuza i mango. Powiem szczerze, że mimo tego, że ma parafinę bardzo przypadł mi do gustu ;) Choć w dużej mierze ze względu na zapach ;)
OdpowiedzUsuńTen peeling z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Tutti Frutti naprawdę ładnie pachną. Mam kulkę z Garniera, tylko w innej wersji i też jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńKulki Garniera też lubię. Trzymają u mnie jak żadne inne :)
OdpowiedzUsuńTen Garnier już ostatnio chciałam kupić, ale kurcze dostałam z YR kulkę i zobaczę najpierw jak ona działą ;)
OdpowiedzUsuńAntyperspiranty z Garnier bardzo lubię!:)
OdpowiedzUsuńpeeling mnie zaciekawił!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten peeling Tutti Frutti. Reszty nie znam.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś namiętnie używałam kulek pod pachy, aż wkurzona zafarbowanymi wszystkimi białymi podkoszulkami przerzuciłam się na dezodoranty :P Ładny odcień lakieru! :)
OdpowiedzUsuńlakier cudowny!
OdpowiedzUsuńmusze na pewno spróbowac tego peelingu!
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców :) Antyperspiranty z Garnier lubię ale te w dezodorancie :)
OdpowiedzUsuńTen peeling mnie kusi:)
OdpowiedzUsuńLakier wygląda cudownie :))
OdpowiedzUsuńTen peeling koniecznie muszę wypróbować, perfumy w sumie też mnie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to zielone opakowanie ;D
OdpowiedzUsuńYodeyma Celebrity - chętnie poznałabym ten zapach:)
OdpowiedzUsuńCieszę się kochana, że lakier przypadł Ci do gustu ;) Czekam, aż pokażesz go na pazurkach :D
OdpowiedzUsuńPeeling do ciała równiez się u mnie bardzo fajnie kiedyś sprawdził. Co do świąt to mam przyjaciółke, która co roku 1 września zaczyna skreślać dni do świąt.
OdpowiedzUsuńWiem na 100 %, że chcę taki lakier - w podobnym kolorze miałam paznokcie na swoim ślubie;).
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię antyperspiranty garniera. Próbowałam wiele zostało przy jednym
OdpowiedzUsuńpeeling muszę wypróbować ! :P
OdpowiedzUsuńzamówiłam próbkę zapachu i czekam niecierpliwie.
OdpowiedzUsuńJa na swoje perfumki też czekam, z tego wszystkiego nawet nie pamiętam jakie wybrałam ;)
OdpowiedzUsuńteż mam perfumki-fajna akcja:)
OdpowiedzUsuńA ja sobie zamówiłam inny zapach Yodeyma i jestem zadowolona, bo są trwałe i ładne :)
OdpowiedzUsuńGarniera widziałam ostatnio chyba w Biedronce po ok 5zł już żałuję że nie kupiłam :/
OdpowiedzUsuń